Faza nowych legend na ELEAGUE Majorze zakończyła się niesamowicie emocjonującym spotkaniem. Ostatecznie, górą z niego wyszli zawodnicy mousesports i to oni zameldują się w Bostonie na playoffy turnieju.
mousesports
1
Faza nowych legend
ELEAGUE Major: Boston 2018
Runda piąta
Mirage
(7:8; 9:5)
Space Soldiers
0
Space Soldiers rozpoczęło mecz od dobrego ataku, a duży wkład miał w to MAJ3R. Kapitan zespołu zdobył trzy pierwsze zabójstwa w tym meczu i łatwo dopisał punkt na swoje konto. Terroryści mieli spore problemy w następnych, teoretycznie łatwiejszych rundach. Niespodziewanie, potknęli się w drugiej z nich. Mousesports uniknęło błędu rywala, dzięki czemu przed potyczką na fullu wyszło nawet na prowadzenie. Od tamtego momentu spotkanie było bardziej wyrównane, byliśmy też świadkami kilku wymian jeden za jeden. Tę serię przerwali tureccy zawodnicy, ale dokonali tego dopiero na poziomie 6:6. Przy okazji zniszczyli ekonomię przeciwnika. Jednak nawet wtedy nie potrafili zdominować końcówki, ponieważ oddali ostatnią rundę i do przerwy prowadzili minimalnie 8:7.
Po zmianie stron Space Soldiers wygrało pistoletówkę, choć Robin 'ropz' Kool wyeliminował aż czterech rywali. Antyterroryści spokojnie odskoczyli do prowadzenia 10:7 i mogli szykować się na pierwszego w tej połowie fulla. Mousesports należycie wykorzystało posiadany ekwipunek, dzięki czemu wróciło do gry. Niedługo na tablicy wyników pojawił się remis 10:10. ,,Myszy” na tym nie poprzestały, a kolejne starcia ich przybliżały do awansu. Turecka ekipa przebudziła się przy stanie 11:14, kiedy to clutcha 1 vs 2 ugrał Calyx. Była ona blisko wyrównania, lecz potknęła się na ostatniej prostej, co automatycznie dało przeciwnikowi dwie rundy meczowe. Terroryści drugi raz z rzędu zdecydowali się na rush B i przyniosło to efekt w postaci zwycięstwa 16:13.
