FaZe Clan odpłaciło się Vega Squadron za przegraną w fazie pretendentów. Europejski superteam team razem zniszczył przeciwników i dzięki tej wygranej, jest już o krok od awansu do playoffów ELEAGUE Major: Boston 2018.
FaZe Clan
1
Faza legend
ELEAGUE Major: Boston 2018
Runda druga
Drużyny z bilansem 1-0
Train
(12:3; 4:0)
Vega Squadron
0
W tym, można powiedzieć, rewanżowym spotkaniu, FaZe Clan zgarnęło pierwszą pistoletówkę. Antyterroryści bez najmniejszych problemów wykorzystali swoją przewagę broni. Po trzech porażkach, Vega Squadron wygrało w bardzo zaciętym fullu. Rosjanom nie udało się pójść za ciosem. Europejski mix już po chwili prowadził 5:1. Terroryści usilnie próbowali przedrzeć się przez wspaniałą obronę oponentów, jednakże to nie przynosiło żadnych skutków. FaZe momentalnie zapewniło sobie zwycięstwo w pierwszej połowie. Pozostawało tylko pytanie, jak duże ono będzie. Ekipa Dimitriyego „jR” Chervak zdecydowała się na skorzystanie z przerwy taktycznej, co nie dziwiło, zważywszy na sytuację tego zespołu. Przyniosła ona tylko częściowy skutek, gdyż poza jednym udanym atakiem na bombsite „A”, Vega wciąż nie mogła konkurować z antyterrorystami. Wszystko wskazywało na to, że ta połowa zakończy się katastrofą rosyjskiego teamu. FaZe Clan bardzo pewnie wygrało tę część 12:3.
Początek drugiej rundy pistoletowej dawał nadzieję, że wygra ją Vega oraz, że ten mecz jeszcze przyniesie nam kilka rund więcej. Tak się niestety nie stało. Rewelacyjne FaZe wydało na swoich przeciwników wyrok. Mało brakowało, a Rosjanie wygrali by force'a. na straży pozostał jednak kapitan terrorystów – Finn „karrigan” Andersen, który wygrał clutcha 1 vs 2. Spotkanie zbliżało się ku końcowi. Mając aż dwanaście punktów meczowych, FaZe Clan po prostu nie mogło tego przegrać. Finalnie, na tablicy wyników ujrzeliśmy rezultat 16:3.
