Dzisiaj rozpoczyna się Champions Tour Stage 3: EMEA Challengers Playoffs. EMEA region otrzymał cztery sloty na Masters: Berlin, o które będą rywalizować dwanaście zespołów, w tym Acend z Polakami na pokładzie.
Od dzisiaj, przez 10 dni, będziemy świadkami bardzo dużych emocji związanych z EMEA Challengers Playoffs. Na turnieju pojawiły się wszystkie najlepsze drużyny z Europy, Turcji i regionu CIS. Grają one o cztery bilety do Masters: Berlin, a także o pulę nagród wynoszącą 85 tysięcy euro. System rozgrywek? Drabinka podwójnej eliminacji, ponadto cztery zespoły, w tym szczęśliwie Acend, rozpoczyna zmagania w turnieju od ćwierćfinału.
I chociaż na Polaków będziemy musieli poczekać, bo ich mecz startuje jutro, to już dziś obejrzymy pierwsze pojedynki. Tak oto będziemy świadkami następujących starć:
- 17:00
Natus Vincere –
Team Liquid
- 17:00
Guild Esports –
forZe
- 19:00
FunPlus Phoenix –
Fire Flux Esports
- 19:00
Oxygen Esports –
Giants Gaming
Najciekawiej wygląda para Na'Vi kontra Liquid. Ekipa ScreaMa jest jedyną, która zna smak światowego turnieju Masters, jest również aktualnie 4. drużyną świata, czyli teoretycznie największym faworytem rozgrywek. Na'Vi z kolei to nowy projekt, który de facto debiutuje, bo ostatni mecz tego składu miał miejsce jeszcze pod banderą „No Pressure”. Dzisiaj zawodnicy przywdzieją barwy największej organizacji z Kijowa i postarają się ją godnie reprezentować.
Ta para interesuje nas podwójnie, bo zwycięzca zagra jutro z Acend. Niezależnie od wyniku, Polacy i spółka będą mieli ciężki orzech do zgryzienia. Transmisja spotkań odbędzie się na polskim kanale Polsat Games 2.