Mateusz „Sówek” Kowalczyk wczoraj ujawnił niewygodne informacje dotyczące Illuminar Gaming. Dziś organizacja odpowiada na zarzuty.
Spór pomiędzy Mateuszem Kowalczykiem oraz Illuminar Gaming nabiera tempa. Przedstawiciele organizacji wystosowali dziś oświadczenie dotyczące zarzutów, które w niedzielne popołudnie Sówek opublikował na swoim twitterze.
Głównym przedmiotem sporu miała być suma 220.000 złotych, które zostały pobrane z konta Kowalczyka po interwencji komornika powołującego się na poręczenie majątkowe, podpisane gdy Sówek był bezpośrednio związany z Illuminar Gaming. Jak się dowiadujemy, poręczenie dotyczyło pożyczki od Sylwestra Kreta, która została zaciągnięta pod koniec 2019 roku i jej termin spłaty mijał w styczniu 2020 roku.
Ówczesny zarząd spółki w październiku 2019 r. zaciągnął pożyczkę u Pana Sylwestra Kreta, która miała zostać spłacona do stycznia 2020. Pożyczka została zabezpieczona między innymi przez: Pana Mateusza Kowalczyka, Pana Wojciecha Krzemienia oraz dwie inne osoby związane z organizacją.
Kwestia rzeczonego poręczenia majątkowego udziałów (podpisanego przez Pana Mateusza Kowalczyka dobrowolnie) oraz sposobu jego windykacji jest sprawą sygnatariuszy umów i poręczeń. W związku z tym nie zamierzamy komentować działań poprzedniego zarządu w tej kwestii, tym bardziej, że wskazana sprawa jest przedmiotem postępowania przygotowawczego.
Dalej możemy przeczytać ustosunkowanie się do oferty dotyczącej wykupu zawodników z ubiegłorocznego składu CS:GO w Illuminar Gaming. Kowalczyk chciał wykupić dwóch zawodników za sumę 200.000 złotych, lecz IHG odrzuciło propozycję. Oto argumentacja tej decyzji:
Oferta 200.000 PLN za wykupienie zawodników przedstawiona przez Pana Kowalczyka spółce była niewspółmierna do wyrządzonych przez niego szkód wynikających ze świadomych działań oraz zaniechań. Kluczowym jest, że nastąpiła już po dekonstrukcji zespołu CS:GO przez Pana Kowalczyka, została zatem odebrana przez udziałowców jako próba osłabienia organizacji Illuminar na rzecz nowego podmiotu tworzonego przez Pana Kowalczyka, dlatego została odrzucona.
Pan Mateusz Kowalczyk działając w imieniu Illuminar rozpoczął tworzenie własnej konkurencyjnej organizacji esportowej w oparciu o zasoby Illuminar sp. z o. o., wiedzę oraz kontakty. Wprowadził celową dezinformację sugerując zawodnikom niewypłacalność oraz plany rozwiązania organizacji, co nie było zgodne z prawdą. Przekazane informacje w sposób istotny wpłynęły na proces negocjacji oraz potencjalnego przedłużenia umów z graczami oraz influencerami reprezentującymi Illuminar Gaming. Działania Pana Mateusza Kowalczyka bezpośrednio przyczyniły się do utraty możliwości wzięcia udziału w IEM Katowice 2021.
Pełne oświadczenie można przeczytać pod tym adresem.