To, co dzieje się wokół MIBR w ostatnich dniach można opisać jednym słowem – szaleństwo. Organizacja jest w trakcie ogromnego remontu składu, a kilkanaście godzin temu pozbyła się swoich ostatnich zawodników.
Obecnie MIBR przypomina jeden wielki plac budowy, na którym wyburzono historyczny pomnik i podejmuje się próbę stworzenia nowego arcydzieła. Z drużyną pożegnali się już wszyscy legendarni zawodnicy, a w piątek na ławkę rezerwowych przesunięto trka i kNgV. Organizacja ma już jednak plan, jak wypełnić tę ziejącą pustkę.
Według informacji uzyskanych przez portale Cybersport i Fraglíder MIBR ma wkrótce zatrudnić czterech nowych graczy. Są to zawodnicy BOOM Esports, czyli Ricardo „boltz” Prassa, Marcelo „chelo” Cespedes, Bruno „shz” Martinelli i Gustavo „yel” Knittel. Obecne kontrakty wymienionej czwórki dobiegają końca, obowiązują bowiem jedynie do ostatnich dni stycznia. Zawodnicy jednak nie zamierzają przedłużyć swoich umów. Następnym pracodawcą tego kwartetu ma być MIBR.
Co z piątym graczem? Ten ma być wyłoniony w formie testów. Według portalu DRAFT5 owe testy obecnie trwają, a pieczę nad nimi sprawuje trener Alessandro „Apoka” Marcucci. Pierwszym graczem wziętym „na próbę” był Enzo „xns” Henrique. Jak jednak zapowiedział Apoka, skład zamierza przetestować o wiele większą liczbę graczy.