Jak donosi serwis dbtap.com, turniej Intel Extreme Masters New York zostanie rozegrany w internecie, a uczestnicy będą walczyć o punkty potrzebne do awansu na Majora – ESL One: Rio.
Sytuacja na świecie wciąż nie pozwala na organizowanie turniejów esportowych w formie LAN-ów, więc możemy się spodziewać, że kolejne z nich rozgrywać się będą w internecie. Według informacji, które pojawiły się dziś w sieci, IEM New York 2020 nie tylko zostanie rozegrane przez zawodników z domu, ale również uzyskało od Valve status kolejnego turnieju z serii „Road to Rio”. Najprawdopodobniej turniej IEM New York zastąpi więc event z cyklu ESL One, który zaplanowany był na wrzesień bieżącego roku.
Dotychczas rozegrane zostały dwa wydarzenia, w których zespoły walczyły o punkty wymagane do awansu na Majora. Jedyną ekipą na świecie, która ma zapewnionego slota na ESL One: Rio, a jest nią Team Vitality. Status rankingów w trzech największych regionach – Europie, Ameryce oraz CIS możecie sprawdzić pod tym adresem.
Istnieje wciąż cień szansy, że jakaś polska formacja załapie się na walkę o Majora. Najprawdopodobniej, wzorem poprzednich wydarzeń z Road to Rio, zorganizowane zostaną otwarte kwalifikacje, w których będziemy mogli zobaczyć naszych rodaków. Jednak szansa na to, że awansują na główny turniej jest naprawdę niewielka, wszak obecnie w regionie europejskim, drużyny z pierwszej jedenastki (bo tyle zaplanowano slotów dla Europy na Majorze) posiadają 1625 punktów i więcej.
