AGO Esports kończy udział na finałach WESG 2017. Polski zespół przegrał ćwierćfinałowe spotkanie przeciwko reprezentantom Rosji i musi zadowolić się miejscem 5-8.
Rosja
2
Faza pucharowa
World Electronic Sports Games
Ćwierćfinał
Cobblestone
(7:8; 7:8)
Mirage
(11:4; 5:4)
Train
(12:3; 4:9)
Rosja odrzuca Cache
AGO Esports odrzuca Nuke
Rosja wybiera Cobblestone
AGO Esports wybiera Mirage
Rosja odrzuca Overpass
AGO Esports odrzuca Inferno
Pozostaje Train
AGO Esports
1
AGO Esports rozpoczęło mapę po stronie atakującej i od razu zaprezentowało skuteczną ofensywę w pistoletówce. Nie bez problemów, ale Polacy poradzili sobie w rundach z lepszym wyposażeniem, dzięki czemu powiększyli prowadzenie do 3:0. Pierwszy full był kontynuacją dobrej passy terrorystów. Skuteczny rewanż w wykonaniu Rosji nadszedł dopiero przy stanie 0:6. To zwycięstwo musiało podbudować zespół electronica, ponieważ od razu rzucił się on do odrabiania strat. Walczył o wyrównanie, jednak potknął się, kiedy na tablicy wyników widniało 4:6. Druga próba była już udana, a na zwycięzcę tej połowy Cobblestone'a musieliśmy poczekać do piętnastej rundy. Ta poszła po myśli Polaków, dzięki czemu do przerwy minimalnie prowadzili 8:7.
Po zmianie stron reprezentanci Rosji wygrali pistoletówkę, a później powiększyli przewagę do 10:8. Pierwszy full wpadł na konto AGO Esports, jednak zespół TOAO od razu dał się zresetować. Lepsza sytuacja ekonomiczna sprawiła, że terroryści zdobyli dwa kolejne punkty. Od wyniku 9:12 polska formacja rzuciła się do odrabiania strat i zdołała wyrównać, choć potrzebowała do tego clutchów 1 vs 3 phra i 1 vs 2 Furlana. Tak wyrównane starcia oznaczały jednak, że finanse zawodników broniących wciąż stały na słabym poziomie. Rosja decydowała się na zakupy i te przyniosły pożądany efekt właśnie przy stanie 12:12. ,,Jastrzębie” były zmuszone do zagrania eco, a pełny ekwipunek osiągnęły dopiero w rundzie nr 27. Od razu po jego uzyskaniu udało się przełamać oponenta. Co więcej, AGO na tym nie poprzestało i jako pierwsze zapewniło sobie szansę na zakończenie Cobblestone'a. Snatchie i spółka wykorzystali tę okazję i zwyciężyli 16:14.W rundzie pistoletowej Furlan wyeliminował WorldEdita w sytuacji 1 vs 1, lecz zabrakło mu ułamka sekundy do rozbrojenia bomby. Rosjanie bez większych problemów ugrali także potyczki, w których posiadali lepsze uzbrojenie. AGO Esports zrewanżowało się na pierwszym fullu. Na nieszczęście Polaków, rewanż przeciwnika był błyskawiczny. Od tego momentu Rosjanie uzyskali przewagę w aspekcie finansów i coraz bardziej uciekali z prowadzeniem. Solidna gra ofensywna zapewniła im zwycięstwo połowy na poziomie 8:1. Wtedy nastąpiło przebudzenie antyterrorystów, choć nie obyło się bez błędów, jak przegranie sytuacji 4 vs 2 przy stanie 2:8. Ostatecznie, oba zespoły podzieliły się sześcioma rundami, przez co różnica między nimi nie uległa zmianie, a wynikiem końcowym było 11:4.
Druga pistoletówka przybliżyła Rosjan do zwycięstwa na Mirage'u. Co więcej, zdołali też wykorzystać przewagę wyposażenia, a to dało im prowadzenie 14:4. Polscy zawodnicy odpowiedzieli po uzyskaniu karabinów, ale chwilę później dali się przełamać. Pomimo słabszego ekwipunku, zaprezentowali udanego force'a i dali sobie jeszcze nadzieję na comeback. Strata była jednak zbyt wysoka, a drużyna electronica zakończyła mapę wygraną 16:8.Decydująca mapa rozpoczęła się od trzypunktowego prowadzenia Rosji po udanej pistoletówce i rundach z lepszym ekwipunkiem. AGO Esports zaprezentowało skuteczny atak na fullu, a znacznie przyczynił się do tego TOAO, który zdobył trzy fragi. Na nieszczęście Polaków, powtórzył się scenariusz z Mirage'a i natychmiastowe przełamanie. Tym razem ekipa WorldEdita także zdecydowanie przejęła inicjatywę, a wynik zaczynał być pogromem. Antyterroryści zapewnili sobie zwycięstwo połowy na poziomie 8:1. ,,Jastrzębie” przebudziły się dopiero przy stanie 1:10. Jednak nawet wtedy nie zdołały na dłużej przejąć inicjatywy. Po zdobyciu zaledwie dwóch rund AGO przegrywało 3:12 do przerwy.
Od początku drugiej części mapy Polacy uzyskali ekonomiczną przewagę, co pomogło im w zmniejszaniu straty. Zdecydowanie przejęli oni inicjatywę i radzili sobie nawet wtedy, gdy przeciwnik posiadał karabiny. Kapitalna gra antyterrorystów przełożyła się na upragniony remis na poziomie 12:12. Nie obyło się bez wyrównanych rund, ponieważ do dokonania tego potrzebne były między innymi clutche TOAO w sytuacjach 1 vs 2. Jeden udany atak w wykonaniu Rosji dał im prowadzenie i zniszczył finanse rywala. Polacy uzbierali pieniądze na niezłe wyposażenie, jednak nie przełamali oponenta. Po chwili na koncie formacji hoocha pojawiły się trzy punkty meczowe. Wykorzystała pierwszą szansę i zakończyła Traina zwycięstwem 16:12.Wszystkie najważniejsze informacje dotyczące finałów World Electronic Sports Games znajdziecie na naszej podstronie.