Po wczorajszym meczu z Tricked Esports, Sferis PRIDE obejmuje prowadzenie w swojej grupie w trzecim sezonie ligi StarLadder i-League StarSeries.

Polacy rozegrali wczoraj swoje drugie spotkanie w ramach StarLadder i-League StarSeries. Podjęli w nim duńskie Tricked Esports, z którym stoczyli trójmapowe starcie. Pokazali niesamowitą dominację na świeżo wprowadzonym Inferno. Udowodnili, że ta lokacja będzie jedną z silniejszych i będą mogli zaskakiwać na niej przeciwników. Na „Infernew” szczególnie było widać ich nowego gracza Jacka „MINISE” Jeziaka, którego agresywna gra mieszała w szeregach oponentów. Po tym jak na Trainie uznali wyższość Duńczyków, przyszedł czas na starcie na Nuke'u. Po bardzo zawziętej walce i trzech dogrywkach Sferis PRIDE pokonało Tricked wynikiem 25:22. Dokładny opis meczu możecie przeczytać tutaj.

Dzięki temu meczowi polskie Orły zdobyły pozycję lidera w grupie A. Póki co wygrali obydwa spotkania i posiadając 6 punktów znajdują się nad Epsilon eSports, Tricked Esports oraz ex-DarkPassage. Pozostał im jeden mecz, na Szwedów z Epsilon. Polacy są bardzo blisko awansu do play-offów. Awans na pewno będzie dużym sukcesem dla nich, lecz będzie to dopiero początek długiej drogi, na końcu której stoi możliwość udziału w głównym turnieju.