Pierwszy międzynarodowy LAN w Valorancie wzbudził ogromne zainteresowanie na całym świecie. Turniej Masters Reykjavik może pochwalić się oglądalnością na poziomie średnio pół miliona widzów.
O znakomitych wynikach Masters Reykjavik informowaliśmy już na starcie turnieju, kiedy to mecze pomiędzy amerykańskimi i europejskimi drużynami gromadziły ponad 700 tysięcy widzów w peaku. Były to jednak początkowe rundy rozgrywek, tymczasem można było się spodziewać, że największe zainteresowanie wzbudzi mecz finałowy. Na dodatek spotkały się w nim dwie ogromne marki – Sentinels i Fnatic.
I rzeczywiście wynik oglądalności pobił wszelkie oczekiwania, bowiem w peaku wyniósł on aż 1 085 000 widzów! Mecze amerykańskiej formacji z resztą wzbudzały największe zainteresowanie i aż trzy z nich znalazły się w TOP5 całego turnieju.
Serwis Esports Charts pokusił się także o porównanie peaków oglądalności różnych wydarzeń ze świata CS:GO z Masters. Tak oto wygląda porównanie:
- ELEAGUE Major 2017 – 1,3 miliona
- ELEAGUE Major 2018 – 1,3 miliona
- IEM Katowice Major 2019 – 1,2 miliona
- Masters Reykjavik 2021 – 1,085 miliona
- FACEIT Major 2018 – 1,084 miliona
Jak widać pierwszy tak duży turniej Valoranta osiągnął takie wyniki w peaku, jak finały Majorów w CS:GO. Jeszcze lepiej wygląda porównanie średniej oglądalności turniejów. Tutaj Masters Reykjavik może pochwalić się wynikiem 488 tysięcy ludzi średnio podczas spotkań. Porównanie:
- ELEAGUE Major 2017 – 592 tysiące
- Masters Reykjavik 2021 – 488 tysiące
- PGL Major Kraków 2017 – 448 tysiące
- ELEAGUE Major 2018 – 423 tysiące
- FACEIT Major 2018 – 405 tysięcy
Obu tytułom daleko jednak od wyników, które wykręcił Fortnite na Mistrzostwach Świata w 2019 roku. Wtedy peak oglądalności wyniósł 2 334 826 widzów, a średnia oglądalność plasowała się na poziomie prawie 1,2 miliona! Niemniej jednak należy docenić skalę popularności, którą udało się osiągnąć Valorantowi zaledwie rok po premierze gry.