Team Vitality na cztery kolejki przed zakończeniem fazy zasadniczej VRL France: Revolution jest już pewne gry w play-offach rozgrywek.
Chociaż sezon zasadniczy VRL France: Revolution w wykonaniu Teamu Vitality jest daleki od perfekcji, to już na kilka kolejek przed jego zakończeniem Pszczółki są pewne gry w fazie play-off rozgrywek. To zasługa dzisiejszego zwycięstwa ekipy baddyegoG z OG, a także potknięcia Sector One w starciu z beGenius.
W czternastej kolejce ligi francuskiej Team Vitality zmierzyło się z OG. Podopieczni daemoNa to najsłabszy zespół w rozgrywkach. Francuska drużyna zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, mając na swoim koncie jedynie trzy punkty. Pszczółki nie mogły więc pozwolić sobie na starte punktów w starciu z tak słabo dysponowanym przeciwnikiem. Mimo to formacja uNKOE’A napsuła sporo krwi reprezentantom znanej europejskiej organizacji.
Dzisiejsze spotkanie dużo lepiej rozpoczęło się dla OG. Francuzi prowadzili nawet na półmetku meczu 8 do 5, lecz w ataku ich gra nie wyglądała już tak imponująco. Zespół przewodzony przez Mistrza Świata – BONECOLDA zdołał wygrać aż osiem rund w obronie, oddając w międzyczasie swoim rywalom tylko jedną, dzięki czemu dopisał na swoje konto kolejne trzy punkty. Niemniej jednak to nie Fin, a Polak – baddyG był dziś przodującą postacią po stronie Vitality, zdobywając ponad 20 eliminacji.
OG 8:13 Vitality