Do trzech razy sztuka – dzisiaj rozpoczynają się kwalifikacje do Challengers 3, czyli ostatniego etapu w drodze do Masters. Do zdobycia cztery sloty – czy po któryś z nich sięgnie Polak?

Otwarte kwalifikacje do Challengers 3 potrwają do 5 marca, a udział w nich standardowo wezmą najlepsze polskie zespoły + drużyny z Polakami w składach. Warto zaznaczyć, że tym razem przez eliminacje nie muszą przedostawać się gracze G2. Zespół bowiem ma zapewniony udział w Challengers 3 dzięki sukcesom z poprzedniej edycji.

Otwarte kwalifikacje to szansa dla mniej znanych drużyn. Przypomnijmy, że ostatnio bliscy szczęścia byli gracze Chakalaka, którzy po niesamowitym widowisku odpadli na ostatnim etapie otwartej drabinki. To właśnie ten zespół jest największą polską nadzieją na sukcesy w zbliżającej się edycji. Warto również śledzić Pit Stop – zwycięzcę Beloud Cup #2, czy yazdę, która w ostatnich kwalifikacjach Challengers 2 zaszła całkiem daleko. Uwagę polskich kibiców powinni przykuć także gracze tacy jak MOLSI czy Mickebwoy występujący w międzynarodowych zespołach, które mają ambicje przedostania się do turnieju głównego.

Cztery najlepsze drużyny kwalifikacji trafią do Challengers 3, gdzie czekają już Wave Esports, G2, Fnatic oraz OG. Wówczas organizatorzy dobiorą uczestników w pary, a te z kolei w pojedynku BO3 stoczą bój o awans na Masters. Ostatnią szansę na „Valorantowy Major” czas zacząć!