Riot Games poinformowało, że FunPlus Phoenix nie pojawi się na VCT Masters – Reykjavík. Powodem jest trwająca wojna w Ukrainie.

FunPlus Phoenix po heroicznej walce zdobyło tytuł Mistrzów Europy, lecz mimo to nie wystąpi na LAN-owych Mistrzostwach Świata. Feniksy nie pojawią się w Rejkiawiku przez trwającą wojnę w Ukrainie i brak możliwości podróży aż trzech zawodników z głównego składu. Oznacza to, że FPX wciąż będzie musiało czekać na swój debiut na turnieju LAN-owym.

Ograniczenia podróżowania w Ukrainie i Rosji, w połączeniu z restrykcjami dotyczącymi COVID-19, wciąż kreują wiele utrudnień podczas podróży międzynarodowych. Przez ostatnie tygodnie nasze zespoły próbowały znaleźć rozwiązanie zapewniające możliwość gry FunPlus Phoenix na Masters Reykjavik. Brano pod uwagę wydłużenie okienka transferowego, poluźnienie zasad dotyczące zmienników, a także kontaktowano się z władzami odpowiednich państw aby uzyskać wizy i pozwolenia na podróżowanie. Niestety, przez nie swoje błędy, FunPlus Phoenix nie będzie mogło wystawić swojego składu w Rejkiawiku. Staraliśmy się być maksymalnie elastyczni, jednak uczestnicy muszą zachować minimalną ciągłość składu w imię zasad fair-play. 

 – napisano w oficjalnym oświadczeniu VCT

Aż trzech graczy z FPX pochodzi z krajów zaangażowanych w wojnę – w składzie znajdziemy dwóch Rosjan i jednego obywatela Ukrainy. Jednak nawet szósty gracz w postaci Kamil „braddyG” Graniczka pełniący rolę rezerwowego nie umożliwił wystawienie reprezentatywnej piątki na turniej.

Włodarze Riot Games od razu poinformowali, ze miejsce FPX zostaje zajęte przez graczy Teamu Liquid, którzy w VCT 2022: EMEA Stage 1 Challengers zajęli czwarte miejsce. Zapowiedziano również rekompensatę dla zawodników FunPlux Phoenix, lecz nie podano szczegółów.