Wyjazd na Masters: Berlin jest coraz bliżej. Acend pokonując FPX zakwalifikowało się na EMEA Challengers Playoffs jako pierwsza drużyna z Europy.
FunPlus Phoenix 1:2
Acend (Bind 4:13, Icebox 13:7, Haven 7:13)
Spotkanie rozpoczęło się na Bindzie, gdzie obejrzeliśmy popis gry Acend. Ekipa Polaków grała świetnie od samego początku, a prawdziwie wielkie umiejętności pokazała podczas drugiej, perfekcyjnej połowy. Efekt? Błyskawiczne rozbicie rywala 13:4. Najlepszym graczem na serwerze był straco, który osiągnął jako jedyny pułap 20 fragów.
Rywalizacja przeniosła się na Iceboxa – pick FPX. I rzeczywiście Feniksy były na tę lokację przygotowane doskonale, co udowodniły fenomenalnym startem w postaci prowadzenia 7:0, a następnie 9:1. W drugiej połowie Acend postawiło nieco większy opór, ale ostatecznie musiało uznać wyższość rywala.
Nadeszła pora na decydującą, trzecią mapę – Haven. Tym razem Acend pięknie odpłaciło się rywalom za upokorzenia na Iceboxie i w pierwszej połowie wypracowało w szczytowym momencie prowadzenie 8:1. Znakomicie grał cNed, który prowadził swoją drużynę do zwycięstwa. Po zmianie stron FPX ruszyło do odrabiania strat i w było nawet blisko zremisowania. Wówczas Acend ponownie się przebudziło, zagrało idealną końcówkę mapy i zakończyło mecz wynikiem 13:7.
Biorąc pod uwagę wszystkie trzy mapy, najlepiej wypadł cNed. Za plecami Turka znalazł się zeek, a następnie starxo. Występ Polaków był naprawdę godny oklasków. W nagrodę nasi rodacy zapewnili sobie grę na EMEA Challengers Playoffs, czyli rozgrywkach, które są przedsionkiem Masters: Berlin. Tak blisko wyjazdu na światowego LAN-a nie był nigdy żaden Polak. Jutro nasz duet zagra z Guild Esports w finale górnej drabinki. Teraz obie drużyny walczą już tylko o większe pieniądze.