Niestety ostatnie etapy pierwszej fazy kwalifikacji zmyły z turnieju polskich graczy jak tsunami. Na lądzie ostali się tylko Patitek i zeek, których to G2 poradziło sobie perfekcyjnie.
Niespodzianek nie było. Polskie składy nie pokonały topowych drużyn europejskich, wszystko odbyło się zgodnie z planem – to znaczy, że Liquid wygrało 2:0 z yazdą, by później awansować do kolejnego etapu kwalifikacji. To samo spotkało MAJSTERSZTYK, które musiało uznać wyższość Fnatic. Ekipa krytyqa walczyła jednak dzielnie, wygrywając pierwszą mapę i w drugiej dając sobie wyszarpać zwycięstwo po dogrywce wynikiem 15:17. Tak poniesiona porażka musiała mocno zaboleć Polaków, gdyż na Splicie zostali kompletnie rozbici przez rywali. Tym samym w pełni polskie zespoły zakończyły swoją przygodę z kwalifikacji w przedostatniej rundzie.
Klęską zakończyły się również mecze z polskimi graczami w europejskich zespołach. Mowa tutaj o starxo i jego Raise Your Edge, które uległo FunPlus Phoenix 0:2. Takim samym wynikiem zakończyła się rywalizacja Movistar Riders (kamyk, Ayke) z Warriors.
Tym samym jedynymi Polakami, którzy pozostali w turnieju są Patitek i zeek. Jako G2 zniszczyli najpierw Rix.GG, by później pogrążyć unsigned. Błyskawiczna droga do awansu na turniej główny Challengers I.
Kogo jeszcze zobaczymy na Challengers I? Poza G2 wystąpią NiP, Monkey Business, Guild Esports, FunPlus Phoenix, Liquid, Fnatic i Wave Esports. Drużyny połączono w pary, zwycięzca każdej zapewni sobie awans na Challengers II, a także zdobędzie 4375 euro nagrody. G2 zmierzy się z NiPem. Początek spotkania o godzinie 17:00, w sobotę.