Kolejna europejska organizacja otwiera dywizję Valoranta. Po NiP i G2 pora na BIG. Jednym z dwójki zakontraktowanych graczy jest Faith „gob b” Dayik.

Na razie europejskie organizacje, w przeciwieństwie do tych z Ameryki Północnej, dosyć ostrożnie podchodzą do otwierania dywizji w Valoranta. Jedynie G2 i NiP są tymi firmami z najwyższej półki, które mają już swoje składy w nowej produkcji Riotu. Teraz do tej dwójki dołącza BIG.

Niemiecka organizacja wzięła pod swoje skrzydła dwóch graczy – Alexandra „alexRr” Frischa i Faitha „gob b” Dayika. Obaj mają swoją przeszłość w CS:GO, jednak postać tego drugiego jest szerszej publiczności nieporównywalnie bardziej znana. 33-latek występował w takich drużynach jak mousesports, NRG i BIG. W tej ostatniej był nawet managerem, trenerem, a także zajmował się organizacją. Pracował tak od prawie roku, teraz wraca za biurko, ale w charakterze gracza.

CEO BIG – Daniel Finkler – przyznał, że pracowali nad otwarciem dywizji od wielu miesięcy. Dodał również, że gob b ma być liderem zespołu i to w jego ręce organizacja powierzyła tworzenie projektu Valorant. Póki co cel BIG jest jeden – wypracować sobie pozycję najlepszej drużyny w Niemczech. Tym samym Finkler potwierdził, że planują stworzyć w pełni niemiecki skład.