Praktycznie wszystkie najważniejsze zespoły z Polski pozostały w grze o Challengers 2. Jedynie Ballista Esports nie podołała wyzwaniom pierwszego dnia kwalifikacji.

Polskie drużyny

Dzisiejsze kwalifikacje były debiutem byłej ekipy Pit Stop w nowych barwach – PACT. YouBreak i spółka zaprezentowali świetne umiejętności, wygrywając dwa spotkania 2:0, na jednej z map gromiąc rywala do zera. Bardzo dobry prognostyk na przyszłe spotkania.

Inna młoda dywizja – Illuminar Gaming – też może być zadowolona. Oczko nie mierzyło się z mocnymi ekipami, ale najważniejszy jest efekt, czyli przebrnięcie przez pierwszy dzień kwalifikacji.

KLĄTWA, podobnie jak PACT, zgarnęła dwa zwycięstwa 2:0 i zrobiła to w bardzo dobrym stylu, ale również nie miała szansy mierzyć się z poważnymi przeciwnikami. W niedzielę większe wyzwanie – mecz z Bref, w którym gra m.in. ALEX.

Kolejny polski zespół, który może cieszyć się z przejścia przez sobotnie mecze suchą stopą są Hajty. Xype i spółka w pierwszej rundzie wygrali walk-overem, później rozgromili Digital Ninjas. W niedzielę mecz z SAW.

Niestety Ballista nie będzie milo wspominała trwających kwalifikacji. Polacy przegrali 1:2 z Vacuumers – niezbyt popularną drużyną. Niemniej jednak Ballista dała się zaskoczyć na pierwszej mapie, przegrywając wynikiem 3:13. Na trzeciej zaś gracze znad Wisły wypuścili duże prowadzenie z rąk, przegrywając sześć ostatnich rund i kończąc mecz z wynikiem 11:13.

Polacy za granicą

Nasze rodzynki w europejskich drużynach mają się z czego cieszyć. Acend oczywiście ma za sobą dwa pewnie wygrane mecze i miejsce w niedzielnych spotkaniach. Bardzo dobrze poradzili sobie także gracze Finest, czyli baddyG i MOLSI. Ekipa również załatwiła szybko sprawy, wygrywając dwukrotnie 2:0. Takimi samymi wynikami może pochwalić się G2 – zespół Patitka w jednej rundzie wyeliminował polską drużynę, czyli TEMPO. Póki co debiut ozzy'ego wygląda dobrze.

Kolejne mecze odbędą się w niedzielę.