Już dziś rozpoczynają się regionalne wyścigi o dziką kartę w zawodach G Challenge20 by McLaren. Stawka jest bezcenna – doświadczenie ekipy McLaren F1.
Takie okazje nie zdarzają się codziennie – jeden z polskich simracerów otrzyma szansę awansu na światowe finały, gdzie będzie można wygrać m.in. kontrakt z McLaren F1 oraz szkolenie od Lando Norrisa!
Wszystko za sprawą turnieju Dzikiej Karty G Challenge by McLaren. Dwudziestu ośmiu polskich kierowców Project Cars 2, reprezentujących czołowe polskie organizacje simracingowe, powalczy o jedno miejsce w regionalnych finałach. W dniach 28 sierpnia oraz 4 września na kanale Pawła „SAJU” Pawełczaka będzie można obejrzeć półfinały, składających się z dziesięciominutowych kwalifikacji oraz dwudziestominutowego wyścigu. Uczestnicy wystąpią na czterech torach – Road America, Laguna Seca, Monza oraz Spa – Francorchamps, zasiadając za kółkiem McLaren GT3.
Organizacje, które wystawią swoich reprezentantów to:
- DV1 Triton Racing
- Actina PACT BLACK
- H34T
- Carboner Racing Team
- Carbon.Esports
- Full Boost Racing
- Esport F1rst
- Silver Racing Team I
- Silver Racing Team II
- Fogo Esports
- XPG Invicta
Kierowcy podzieleni zostali na dwie grupy – jedna jechać będzie 28 sierpnia, zaś druga 4 września. Z każdej z nich wyłoniona zostanie najszybsza siódemka. 11 września finałowa czternastka pojedzie jeszcze raz, a zwycięzca zgarnie Dziką Kartę, która umożliwia występ w dalszych etapach zawodów G Challenge by McLaren. Oto jak wygląda format całego turnieju:

Dla najlepszej trójki przewidziano również nagrody rzeczowe, których sponsorem jest firma Logitech. Pierwsze i drugie miejsce nagrodzone będzie kierownicą Logitech G923, zaś pierwsze i trzecie słuchawkami Logitech PRO X Wireless. Dodatkowo cała trójka na podium dostanie grę Project Cars 3 i związane z nią gadżety. Organizatorem polskich wyścigów jest agencja gamingowa Fantasyexpo oraz firma Logitech, która gwarantuje główną nagrodę – Dziką Kartę.