Mateusz Kapusta ze Szkopek Team sięgnął po swoje drugie podium w esportowej lidze międzynarodowej Vollgazz Racing na nowym dla siebie Ducati SKY VR46.

Dla przypomnienia – Gucio1846 nie startuje od początku sezonu. Wyścig na Silverstone był piątym w aktualnym kalendarzu rozgrywek, a pierwsze podium wywalczył startując jeszcze z dziką kartą na torze Chang. Zawodnik Szkopek team ściga się obecnie na motocyklu Ducati z zespołu Avintia SKY VR46. Po udanych kwalifikacjach w których Mateusz wywalczył czwarte miejsce, początek wyścigu przebiegł już kompletnie nie pomyśli polskiego gracza. Zaledwie w pierwszej szykanie toru zaraz po starcie, Gucio został bezpardonowo wypchnięty poza tor co zakończyło się upadkiem i spadkiem na ostatnią pozycję. Dobre tempo wyścigowe, doświadczenie i odrobina szczęścia pozwoliły Mateuszowi na bardzo skuteczną pogoń i ostatecznie wywalczenie trzeciego miejsca na podium w bardzo mocnej stawce.

Gucio1846 (Szkopek Team): „Przede wszystkim Ducati prowadzi mi się zaskakująco dobrze, zwłaszcza na hamowaniach i to jest naprawdę duży plus. Bardzo żałuję tego wypadku z początku wyścigu. Czasem mam wrażenie, że posiadam jakiś wirtualny magnes, bowiem jestem chyba najczęściej ściąganym zawodnikiem z toru zaraz po starcie. Treningi nie poszły jednak na marne i choć nie przepadam za torem Silverstone, to miałem wystarczająco dobre tempo aby przebić się niemal przez całą stawkę i ostatecznie przejechać linię mety na trzeciej pozycji. Taki wynik oczywiście cieszy i pozytywnie nastraja przed kolejną rundą.”

Mateusz Kapusta po raz kolejny podkreśla fakt, że wskazówki najbardziej utytułowanego, polskiego zawodnika w wyścigach motocyklowych – Pawła Szkopka – nieustannie pomagają mu lepiej jeździć, a przede wszystkim z większą łatwością szukać konkretnych ustawień motocykla. To z kolei pokazuje jak świetnie wyścigi wirtualne i realne przeplatają się ze sobą. Kolejna runda odbędzie się w najbliższą sobotę na torze Jerez.