Serral dopisuje kolejną pozycję do listy wygranych turniejów. Łupem Fina padły zawody NeXT 2021 SC2 Masters.

Pomimo pojawienia się licznych konkurentów, Joona „Serral” Sotala ponownie udowadnia, dlaczego należy do ścisłej światowej czołówki StarCrafta II. Pierwszy niekoreański mistrz świata w miniony czwartek dopisał kolejną pozycję do listy wygranych turniejów. Tym razem udało mu się zdobyć szczyt podium NeXT 2021 SC2 Masters. Osiągnięcie nagrodzono czekiem opiewającym na blisko 8 tys. dolarów.

Fin zagwarantował sobie prawo do udziału w turnieju za sprawą kwalifikacji dedykowanych serwerowi europejskiemu. W głównym etapie zawodów, za sprawą losowania, trafił do koszyka oznaczonego literą B. Była to grupa obfitująca w największą ilość foreignerów, ponieważ mogliśmy dostrzec w niej wyłącznie jednego Koreańczyka. Oprócz przyszłego mistrza, do rywalizacji weń stanęli Lambo, Special oraz Rogue. Zmagania rozegrano w klasycznym formacie GSL, natomiast pojedyncze spotkania kończyły się po uzyskaniu przez jedną ze stron dwóch wygranych map.

Fazę grupową Serral zakończył na pierwszym miejscu, sprawnie awansując do play-offów. W ćwierćfinale okazał się bezbłędny, przekonująco pokonując koreańskiego Protossa, Classica. Półfinał oznaczał starcie z Zestem – tym razem Sotala stracił jedną mapę. Finał spotkania oznaczał natomiast bratobójczy pojedynek Europejczyków. Rywalem Serrala okazał się Lambo. Niemiec na etapie grup uznał wyższość przeciwnika wynikiem 2-1. Tym razem miało być podobnie; pojedynek sprowadził się do pełnych siedmiu map, zaś werdykt wskazywał na wyższość fińskiego Zerga.

Serral kolejne trofeum będzie mógł zdobyć już w przeciągu najbliższych dni. Niedługo rozpoczną się finałowe zmagania turnieju TeamLiquid Starleague 8, gdzie pozostał ostatnim niekoreańskim graczem na polu bitwy.