Kuba „Andzejdudel” Dańczuk to jeden z Polaków biorących udział w Paladins Premier League. Reprezentuje on barwy mousesports i jest najmłodszym zawodnikiem w lidze.

Karol „Alban” Pakosz przeprowadził wywiad z Kubą, w którym mówi o tym skąd wziął się jego nick, jak wygląda życie najmłodszego gracza Paladins Premier League, czy treningi drużyny Paladins. Wywiad przebiegł następująco:

Alban: Zacznijmy od pytania, które każdy chciałby zadać. Skąd pomysł na taki nick? 

Andrzejdudel: Taki śmieszek ze mnie, śmieszek internetowy.

Jak wyglądały Twoje początki z Paladins? Jak to się stało, że zacząłeś grać? Wcześniej wspominałeś, że rozpocząłeś swoją przygodę z grą od OB37.

Tak. Koledzy zaczęli grać w Paladins. Czasami razem po szkole graliśmy i tak jakoś wyszło.

Czyli to wszystko było w ramach zabawy?

Dokładnie tak.

To kiedy zacząłeś być częścią esportu w Paladins? Zaczynałeś od drużyny Zakład Karny, od razu nastawialiście się na rywalizację?

Od razu nie. Na początku była to bardzo amatorska drużyna. Na początku zespół nazywał się Pink Turtles, dopiero potem zmieniliśmy tę nazwę na Zakład Karny.

Skąd ta zmiana?

Nie ważne. (śmiech)

Rozumiem. Czy przed Paladins działałeś gdzieś w esporcie?

Nie.

To w jakich okolicznościach dołączyłeś do mousesports?

To była dość długa droga. Zaczyna się od momentu gdy przestałem grać w Zealous eSports, wtedy Skosas, polski zawodnik, sprawił, że zagrałem w WLG. Wtedy udało mi się przejść z WLG do Burrito.

Rozumiem. Czyli najpierw grałeś w Zakładzie Karnym, potem w Angery i Zealous eSports.

Tak. Warto też przypomnieć, że te trzy zespoły, to tak naprawdę jeden, ten sam skład. Zmieniło się wyłącznie kilku zawodników przez ten cały czas.

Czyli już mniej więcej od roku trwa Twoja kariera w Paladins?

Tak można powiedzieć.

Jakie to uczucie, w tak młodym wieku rozpocząć profesjonalną karierę? Piętnaście lat to wciąż niewiele. Odczuwasz presję z tym związaną?

Raczej nie, staram się to przyjmować na spokojnie. Jednak jak gramy ważniejsze mecze, to staram się dużo trenować.

Rozumiem. Wróćmy jeszcze na chwilę do początku Twojej gry w Burrito. Kiedy dołączyłeś do reszty ekipy trudno było Ci się z nimi zgrać?

Tak, na początku było ciężko. Musiałem się nauczyć nazw wszystkich miejsc na mapie oraz stylu ich gry. Jak wiadomo każda drużyna ma swój określony styl.

Czy teraz macie już lepsze zgranie?

Zdecydowanie tak. Jest o wiele lepiej niż na początku.

Twoja rola w zespole to Blast/Flex. Skoro masz być tym elastycznym zawodnikiem, w jakich rolach jeszcze możesz występować?

Czuję się dobrze na łatwych tankach np. Barik lub Ash albo na postaciach wspierających.

Wczoraj mogliśmy oglądać Wasz mecz z Virtus.pro, który zakończył się 2:1. Co się stało, że nie udało się Wam wygrać?

Trzecia mapa poszła całkowicie nie po naszej myśli. Zwłaszcza ostatni punkt przy wyniku 3:3.

Czy jako mousesports macie w planach wystepować poza Paladins Premier League?

Na ten moment wszystkie drużyny, które biorą udział w PPL będą występowały również na różnego rodzaju turniejach LANowych oraz tylko lidze PPL.

Teraz może trochę bardziej indywidualne pytanie – jaki jest Twój ulubiony czempion oraz mapa?

Moją ulubionym czempionem jest Evie. Dużo zabawy sprawia mi granie tą postacią. Natomiast co do mapy, to nie mam swojej ulubionej lokacji. Ciężko wybrać.

A jest jakaś, która po prostu sprawia Ci więcej satysfakcji niż inne?

Serpent Beach.

A jaka jest najtrudniejsza mapa, jeżeli chodzi o granie na najwyższym poziomie?

Według mnie jest to Ice Mines. Jest to strasznie ciasna mapa i bardzo ciężko przepycha się ładunek. Szczególnie na początku.

A druga z kolei?

Timber Mill, przez to, że jest bardzo otwarta i obowiązuje na niej inna meta.

Jak już omawiamy aspekty gry. Co myślisz o najnowszym reworku Androxusa?

Według mnie jest to obecnie jeden z najlepszych czempionów. W tym momencie zasługuje na osłabienie, obrażeń lub szybkostrzelności.

A czemu Lex nie jest popularnie graną postacią?

Podobnie do Androxusa, walczy on na bardzo bliski dystans, lecz brakuje mu mobilności.

Część osób pewnie chciałoby się dowiedzieć jak zostać profesjonalnym graczem Paladins. Masz jakieś rady co do tego?

Przede wszystkim znaleźć jakąś solidną piątkę. Nie musi być to silna, czy znana drużyna. Jeżeli macie talent to szybko się rozwiniecie i zaistniejecie na scenie.

Jak wyglądają treningi Twojej drużyny? Macie wyznaczony jakiś harmonogram?

Codziennie od godziny 17:00 do 22:00 omawiamy taktyki i gramy na inne profesjonalne zespoły.

Czy czas na te dwie rzeczy jest zmienny, w zależności od tego co bardziej potrzebujecie?

Nie. Od 17:00, przez około godzinę omawiamy wszystkie rzeczy, a potem już tylko gramy. Jedynie niedziela jest dniem odpoczynku.

Rozumiem. Jak łączysz to ze szkołą oraz obowiązkami domowymi? 

Muszę przyznać, że ciężko jest to wszystko pogodzić. Jednak na ten moment daję sobie radę.

Jeżeli chcecie posłuchać wywiadu oraz dodatkowych pytań, zadanych przez widzów Karola „Albana” Pakosza, to obejrzyjcie ten film: