Wydawana w 2019 roku mobilna adaptacja Call of Duty jest czymś, co wzbudzało ogrom emocji na długo przed premierą. Wielu graczy kultowego FPSa nie mogło wyobrazić sobie przeniesienie tak kompleksowej i wymagającej niesamowitej precyzji gry na smartfony. TiMi Studio podołało jednak wyzwaniu, wypuszczając jeden z największych hitów wśród gier na telefon. Teraz gra cieszy się coraz większym uznaniem społeczności a już w grudniu będzie można zagrać w rozgrywkach w ramach Polskiej Ligi Mobilnej. 

Większości graczy powstałej w 2003 roku serii nie trzeba przedstawiać. Pierwszoosobowa strzelanka z kuźni Activision już od pierwszej części zaskarbiła sobie sympatię i zdobyła grono oddanych wielbicieli. Rewolucją dla tytułu było wydanie Modern Warfare, który rozpowszechnił rozgrywkę przez Internet. Call of Duty: Mobile jest oparte na tej i późniejszych odsłonach tytułu.

Jak grać w CoD: Mobile?

Interfejs gry, choć jest ona bardzo kompleksowa, został stworzony w sposób dość przejrzysty. Przez nieobowiązkowy proces rejestracji i pierwsze kroki przeprowadzi nas dobrze skonstruowany samouczek. Po jego przejściu możemy dalej odkrywać kolejne opcje i zakamarki, w których czekają liczne nagrody i misje. Jak w większości gier mobilnych mamy też dostęp do płatnego Battle Passa, który w bardzo szybki sposób pozwoli poszerzyć nam swój ekwipunek. Gra choć darmowa, umożliwia nam pozyskiwanie wielu nowych elementów za pomocą mikropłatności. Nie jest to jedna zabieg niezbędny. Większość rozszerzeń jest tu bowiem stricte wizualnych.

Jeżeli ktoś miał wcześniej styczność z oryginalną wersją gry, z pewnością od razu rozpozna cały dostępny tu arsenał. Sterowanie jest bardzo intuicyjne. Jedną ręką wprawiamy nasz awatar w ruch, drugą zaś sterujemy bronią i naszą wizją. Pewne obawy może wzbudzać tutaj korzystanie z bardziej precyzyjnych broni, niemniej przyciski zostały rozmieszczone tak, by maksymalnie ułatwić na przełączanie się na celownik, czy dostęp do zmiany broni. Wbijając kolejne poziomy konta odblokowujemy nowe tryby, bronie i elementy mogące znacząco wpływać na naszą rozgrywkę.

Mnogość doznań

Wspomniane powyżej nowe tryby to aspekt, który czyni Call of Duty: Mobile źródłem wielowymiarowej rozrywki. Deweloperzy gry oddali w ręce graczy przeszło dziesięć game mode, które różnią się obowiązującymi zasadami. Na niektórych z nich – Fronteline czy Team Deathmatch – zawodnicy mają za zadanie zdobyć określoną liczbę eliminacji. W innych zaś celem jest zdobycie, a następnie utrzymanie wyznaczonych lokacji na mapie.

Zawiedzeni nie zostali także gracze, którzy chcieli zademonstrować swoje umiejętności survivalu. Specjalnie dla nich został przygotowany tryb Battle Royale, gdzie po zwycięstwo może sięgnąć wyłącznie jeden zawodnik, lub w formacie wieloosobowym, jedna drużyna.

Nowy wymiar mobilnego esportu

Nikogo nie powinno dziwić, iż gra o takim formacie doczekała się własnych turniejów. Rywalizacja jest bowiem jej nieodzownym elementem. A gdzie jest rywalizacja, tam tylko ciekawiej. Ponadto gra wymaga dobrego opanowania wbudowanych opcji, ekwipunku i oczywiście nie lada umiejętności. Zarówno gracze, jak i sam wydawca bardzo szybko zrozumieli, że jest to tytuł wart wprowadzenia na scenę esportową.

W tym roku miały miejsce playoffy do pierwszego Call of Duty: Mobile World Championship. Wydarzenie to już zdążyło wpisać się na karty historii esportu swoją pulą nagród, która wynosi 750 000$.

Gra w liczbach

Oprócz spektakularnego startu na scenie esportowej, CoD: Mobile może pochwalić ładnymi statystykami też w kilku innych sektorach.

  • Już w pierwszym miesiącu gra miała ponad 148 milionów pobrań. W tym samym czasie wygenerowała też blisko 54 miliony dolarów zysku. Była to największa premiera w historii gier mobilnych.
  • Do końca pierwszej połowy tego roku gra dobiła do 250 milionów pobrań i skumulowała przychód o wysokości ponad 327 milionów dolarów.
  • Gra ma na swoim koncie 6 nominacji do międzynarodowych nagród, w tym dwie wygrane: The Game Awards 2019 jako Najlepsza Gra Mobilna i 16th British Academy Games Awards jako Mobilna Gra Roku.
  • Gra dostępna jest w dwóch wersjach. CoD: Mobile Global jest dedykowana użytkownikom z całego świata, z wyłączeniem Południowo-Wschodniej Azji, Chin, Belgii i Wietnamu, podczas gdy CoD: Mobile Garena jest przeznaczona dla graczy z Południowo-Wschodniej Azji, z wyłączeniem Wietnamu.

Ofensywa w polskim wykonaniu

Polska społeczność nie pozwoliła CoD Mobile przejść bez echa. Gra posiada grono odbiorców nad Wisłą, którzy skupiają się wokół grup i portali tematycznych. Zainteresowanych jednym z najbardziej rozwiniętych mobilnych FPS-ów cechuje zawziętość, oddanie i duży wkład w życie produktu.

Jak się okazuje, tytuł wzbudził także zainteresowanie pośród firm na co dzień działających w obszarze gamingu i esportu. Świadczy o tym pojawienie się Call of Duty: Mobile pośród tytułów PLAY Polskiej Ligi Mobilnej, przedsięwzięcia poświęconego rozrywce na najbardziej przenośnych urządzeniach. Za jego realizację odpowiada agencja gamingowa Fantasyexpo. 

Turnieje w ramach PLAY Polskiej Ligi Mobilnej rozpoczną się wraz z początkiem grudnia. Zawodnicy występujący w parach zmierzą się ze sobą w trybie Frontline. Ich celem będzie osiągnięcie dwudziestu pięciu eliminacji, lub zdobycie przewagi we fragach na przestrzeni 480 sekund. 

Na turniej składa się osiem faz eliminacyjnych. Z każdych kwalifikacji awansują dwa najlepsze duety, aby podczas wielkich finałów rywalizować o atrakcyjne nagrody ufundowane przez partnera technologicznego ligi – Xiaomi. Wszystkie informacje o datach zapisów do kwalifikacji oraz transmisji znajdują się na stronie www.polskaligamobilna.pl