Po krótkiej przerwie wakacyjnej, najlepsi gracze League of Legends w Europie wracają do pracy. W tym tygodniu czekają na nas między innymi pojedynki Fnatic z Misfits Gaming oraz Origen z G2 Esports.

W związku z tym razem z forBET, legalnym polskim bukmacherem posiadającym zakłady na wydarzenia esportowe, przeprowadziliśmy analizę nadchodzących spotkań w League of Legends European Championship. forBET posiada w swojej ofercie szeroką gamę meczów esportowych. Kursy znajdujące się w tekście zostały zaczerpnięte z tego źródła.

Fnatic

*Kurs forBET:
1.50 : 2.35

Data rozpoczęcia
godz. 20:00, 17.07.20

Misfits Gaming

W pierwszym po tych krótkich feriach interesującym starciu zmierzą się Fnatic oraz Misfits Gaming. Jak to zwykle bywa na europejskiej scenie, faworytami będzie formacja, której barw broni Oskar „Selfmade” Boderek. Nie są to jednak faworyci żelaźni, a wynik spotkania jest daleki od bycia przesądzonym.

Po pierwsze, przerwy chyba nie służą Selfmade'owi i jego kolegom z drużyny, bo po powrocie Fnatic z reguły rozkręca się dosyć powoli. Po drugie, FNC cały czas nie złapało rytmu meczowego. W sezonie letnim po dziewięciu rozegranych pojedynkach mogą pochwalić się dorobkiem zaledwie czterech punktów. Zwycięstwo w fazie zasadniczej oddaliło się już znacznie, jednak w dalszym ciągu trzeba będzie walczyć o jak najlepszą pozycję.

Przeciwnicy Wicemistrzów Europy oczywiście nie są pierwszą lepszą ekipą. Króliki z jednym zwycięstwem więcej na koncie, także liczą się w walce o play-offy. Sezon letni, który zapowiada się szalenie bardziej wyrównanie, jest jednocześnie niesamowicie istotny. Każdy punkt jest tutaj więcej niż ważny i może przesądzić o być albo nie być na mistrzostwach świata. Słabsza dyspozycja FNC może być dla formacji Ivána „Razorka” Martína szansą, której nie wolno jej będzie nie wykorzystać.

Origen

*Kurs forBET:
2.50 : 1.44

Data rozpoczęcia
godz. 22:00, 17.07.20

G2 Esports

Pojedynek pomiędzy Origen a G2 Esports najprawdopodobniej będzie najciekawszym w tym tygodniu. Z jednej strony mamy Wicemistrzów Świata prowadzonych przez „Rzeźnika z Poznania” Marcina „Jankosa” Jankowskiego. Z drugiej zawsze mocne Origen, które zostało wzmocnione osobą Jakuba „Jactrolla” Skurzyńskiego. Pikanterii batalii dwóch Polaków dodaje fakt, że formacja Jactrolla jest tylko punkt za G2. Jest to więc część wojny o dominację w Europie.

Oczywiste jest, że faworytem starcia są Jankos i spółka, tak jak w każdym z czterech spotkań, które przegrali. Choć wszystkie znaki na niebie i ziemi każą sądzić, że OG nie ma większych szans, to możemy liczyć tu na liczne niespodzianki. W letnim splicie G2 nie jest dominatorem takim jak wiosną. Origen z kolei po zmianie wspierającego może albo być zagubione i niezgrane, albo dużo świeższe i gotowe do walki z najlepszymi.

Excel Esports

*Kurs forBET:
2.75 : 1.38

Data rozpoczęcia
godz. 18:00, 18.07.20

Rogue

Na sam koniec naszej analizy przyjrzyjmy się starciu liderów summer splitu LEC z europejskim średniakiem. Rogue, z dwoma Polakami w składzie rozgrywa jak na razie doskonałą rundę. Ponosząc zaledwie dwie porażki, wspólnie z MAD Lions zajmuje pierwsze miejsce i jest na bardzo dobrej drodze do play-offów. Łotry grają w końcu takiego LoLa, jakiego od nich odczekiwaliśmy od dłuższego już czasu. Oskar „Vander” Bogdan i Kacper „Inspired” Słoma mogą być dumni ze swojej dotychczasowej dyspozycji. Pozostaje tylko pytanie, na jak długo starczy im sił?

Trzeba też zwrócić uwagę na to, że nie możemy być w stu procentach pewni formy zawodników po ostatniej przerwie. Przeciwnicy Łotrów są coraz bardziej pod ścianą. Excel po słabej wiośnie ma przeciętne lato. Szanse na play-offy a co za tym idzie na awans na Worldsy, są coraz mniejsze zwłaszcza wobec lepszej gry Vitality oraz SK Gaming. Jeżeli  Marc „Caedrel” Lamon i spółka myślą o tym, by ugrać cokolwiek, to muszą zacząć zdobywać punkty także z najlepszymi.Wszystkie mecze możecie oglądać na oficjalnym kanale LEC lub z polskim komentarzem na Polsat Games.

* – kursy z dnia 17.07.20 r. z godziny 10:40