W pierwszym dzisiejszym spotkaniu starły się ekipy Team Liquid oraz KT Rolster. Choć reprezentanci NA LCS wyglądali znacznie lepiej, niż w meczu otwarcia Mistrzostw Świata, to koreańska potęga nie miała problemu z odniesieniem zwycięstwa.
Team Liquid
Impact ‒ Aatrox
Xmithie ‒ Skarner
Pobelter ‒ LeBlanc
Doublelift ‒ Sivir
Olleh ‒ Alistar
vs.
KT Rolster
Urgot ‒ Smeb
Nocturne ‒ Score
Lissandra ‒ Ucal
Kai'Sa ‒ Deft
Gragas ‒ Mata
Gra zaczęła się dość powoli. Team Liquid wyciągnęło wnioski z porażki, jaką Amerykanie ponieśli w meczu otwarcia tegorocznych Mistrzostw Świata – znacznie mądrzej po mapie poruszał się Xmithie. Filipińczyk nie oddał Score'owi całej swojej dżungli, co uniemożliwiło KT Rolster na tak szybkie, jak poprzednio, wyjście na prowadzenie. Lekkie potknięcia w procesie podejmowania decyzji przez TL dały jednak w końcu przeciwnikom okazję do zdobycia zabójstwa. Mistrzowie LCK zbudowali niewielką przewagę na całej mapie, ale nie potrafili dalej jej powiększyć.
W środkowych fazach gry, ku zaskoczeniu publiczności zgromadzonej w Busan, to Team Liquid zaczęło dyktować warunki gry. Pod przewodnictem Olleha i Xmithiego, ekipa dwukrotnie naruszyła żelazną defensywę KT Rolster i wyrównała stan zgromadzonego przez oba zespoły złota. Niemoc reprezentantów Korei nie trwała jednak długo – następna walka drużynowa, która rozegrała się na środkowej alei, wystarczyła aby lokalni ulubieńcy zdobyli Barona Nashora. Uzyskane w ten sposób wzmocnienie było niewątpliwie katalizatorem agresji KT Rolster, które zakończyło spotkanie zaledwie dwie minuty później.