Zacięta walka na drugiej i trzeciej mapie nie miała znaczenia – Team WE pokazało, że reprezentant Chin jest poważnym zawodnikiem w turnieju. Ekipa z LPL z łatwością pokonała Young Generation i zakwalifikowała się do fazy grupowej Mistrzostw Świata.
Team WE
957 – Rumble
Condi – Jarvan IV
Xiye – Galio
Mystic – Kog'Maw
Ben – Taric
vs.
Young Generation
Cho'Gath – NhocTy
Gragas – Venus
Corki – Naul
Varus – BigKoro
Lulu – Palette
Pierwsza mapa spotkania przywitała nas skalującą kompozycją ze strony przedstawicieli Wietnamu. Team WE chciało zdominować górną aleję wraz z mocnym junglerem i użyć Galio ze środka, by zniszczyć teamfighty. Kog'Maw miał być zabezpieczeniem w późnych fazach gry.
Pierwsza krew trafiła na konto Young Generation, lecz potyczki na dolnej alei, którą odwiedzał Jarvan szybko okazały się bardzo dobre dla Team WE. Ekipa z Chin prezentowała znacznie lepsze rotacje używając siły swojej kompozycji i zdołała zniszczyć pierwszą wieżę i położyć presję na przeciwnika. Po powrocie do bazy Condi nie przestał naciskać, kolejne walki z jego obecnością kończyły się dodatkowymi zabójstwami dla Team WE, które zaczęło dominować. Baron Nashor wzięty chwilę po 20. minucie był gwoździem do trumny Young Generation, a pierwsza mapa spotkania skończyła się już chwilkę później.
Young Generation
NhocTy – Cho'Gath
Venus – Lee Sin
Naul – Syndra
BigKoro – Varus
Palette – Lulu
vs.
Team WE
Maokai – 957
Ezreal – Condi
Corki – Xiye
Tristana – Mystic
Janna – Ben
Na drugiej mapie Young Generation skupiło się na wczesnych fazach gry. Zespół wydraftował dwie wygrywające linie oraz junglera skupionego na agresji od samego początku. Team WE pokazało, że chce dorównać przeciwnikom w jungli poprzez wyciągnięcie Ezreala z kieszeni Condiego.
Leśnik szybko pokazał, że jest bardzo utalentowany, gdyż pomimo wczesnej kompozycji Young Generation, to ekipa z Chin zaczęła z wysokiego C. Dwa ganki oznaczały dwa zabójstwa dla Team WE, a Condi z łatwością kontrolował to co dzieje się na mapie. Wietnamczycy nie pozostali jednak swoim oponentom dłużni, szybko zniszczyli pierwszą wieżę i próbowali za pomocą rotacji i laneswapów odwrócić los spotkania. Dobre walki oraz doskonała dyspozycja Naula pozwoliły Young Generation odrobić straty i przejąć inicjatywę w spotkaniu.
Próbując wykorzystać nabytą przewagę, ekipa z Wietnamu podjęła pierwszego w grze Nashora, który stał się ofiarą kradzieży „Syna Barona” – Condiego. Ezreal wspaniale wskoczył do legowiska potwora i z łatwością poraził bestię, dając swojej drużynie nadzieję. Team WE nie mogło jednak dobrze wykorzystać wzmocnienia, a gra na kilka minut przypominała walkę w okopach. Po uływie czasu trwania błogosławieństwa, Young Generation ponownie przejęło kontrolę i ponownie udało się w stronę leża Nashora. Wydawało się to nieprawdopodobne, lecz i tym razem Condi był w stanie ukraść bestię, czym przypieczętował los przeciwników. Tym razem, Team WE potrafiło nacisnąć tam gdzie trzeba i z łatwością zwyciężyło drugą mapę spotkania.
Team WE
957 – Maoaki
Condi – Gragas
Xiye – Jayce
Mystic – Xayah
Zero – Janna
vs.
Young Generation
Galio – NhocTy
Lee Sin – Venus
LeBlanc – Naul
Tristana – BigKoro
Rakan – Palette
W ostatniej mapie spotkania, Team WE zdecydowało się na rotację w składzie – zniknął Ben, a pojawił się Zero. Draft nie zmienił się jednak znacząco, a drużyna położyła nacisk na silną przednią linię oraz wsparcie dla Xayah. Young Generation ponownie zdecydowało się na early game'owego Lee Sina, tym razem dołączając do niego potężną inicjację w postaci Galio i Rakana.
Początkowe momenty spotkania dały nadzieję dla Wietnamczyków. Dobre rotacje Naula pozwoliły zgarnąć pierwsze zabójstwa, lecz na odpowiedź Team WE nie trzeba było długo czekać. Gra była stosunkowo spokojna do momentu, w którym Zero złożył Ardent Censera. Chwilę później zobaczyliśmy walkę, którą kompletnie zdominował Mystic. Jego Xayah przyjęła na siebie ogromną ilość obrażeń, lecz wyszła z potyczki niemalże z pełnym paskiem punktów zdrowia. Od tej pory, niezależnie od okoliczności, teamfighty wygrywali Chińczycy, nawet po doskonałym wyłapaniu Xiye przez Naula. Baron Nashor był gwoździem do trumny Young Generation. Team WE przepchnęło się środkową aleją, po czym zniszczyło Nexus, po uprzednio wygranej walce, zwyciężając spotkanie z wynikiem 3:0.
