W ostatnim starciu grupy B fazy Play-In, Team oNe eSports pojedynkowało się z australijskim LG Dire Wolves. Wygrana brazylijskiej formacji przedłużyła jej nadzieje na awans do drugiego etapu Mistrzostw Świata.

Team oNe eSports

Brazil VVvert – Galio
Brazil 4LaN – Sejuani
Brazil Marf – Cassiopeia
Brazil Absolut – Tristana
Brazil RedBert – Braum

vs.

LG Dire Wolves

Fiora – Chippys New Zealand
Jarvan IV – shernfire Malaysia
Corki – Phantiks Australia
Varus – k1ng Australia
Morgana – Destiny Australia

Od razu jasne stało się, że LG Dire Wolves odrobili pracę domową i przygotowali się do starcia z rywalem – tendencja VVverta do pilnowania jednego z wejść do własnej jungli została skrzętnie wykorzystana przez australijską formację. Skuteczne obejście pozycji wroga, wykonane przez trzech reprezentantów OPL zaowocowało przelaniem pierwszej krwi na niczego nie spodziewającym się toplanerze Team oNe eSports. To zabójstwo, zdobyte przez shernfire’a, pozwoliło leśnikowi drużyny z Antypodów na rozpoczęcie dominacji.

Agresywna gra posiadającego malezyjskie korzenie zawodnika nie opłaciła się jednak – wejście pod wieżę VVverta zakończyło się, co prawda, upadkiem Brazylijczyka, lecz również shernfire zapłacił za to życiem. Utrata podwójnego wzmocnienia we wczesnych fazach gry skutecznie ograniczyła siłę LG Dire Wolves. Plan na grę nakreślony przez Team oNe obrał wyraźnie na cel Phantiksa – australiski midlaner nie miał nawet chwili spokoju na linii, która bombardowana była atakami 4LaNa, VVverta oraz RedBerta. Te potyczki przenosiły się również na dolną aleję – pierwsze z nich padały łupem Dire Wolves, którzy wyszli na niewielkie prowadzenie. Wraz ze zdobyciem pierwszego smoka oraz zniszczenia pierwszej wieży na mapie, wydawało się, iż reprezentanci OPL stoją na dobrej drodze do zabezpieczenia swojego miejsca w drugim etapie fazy Play-In.

Czas działał jednak na niekorzyść LG Dire Wolves – znajdująca się po stronie Team oNe Tristana nie dawała Australijczykom żadnych nadziei w późniejszych fazach gry. Poszukując szybkiej wygranej, shernfire oraz Destiny rozpoczęli podejmowanie dość wątpliwych starć, które zostały doskonale wykorzystane przez brazylijską formację do powolnego zdobywania kontroli nad mapą. Zabezpieczone przez ekipę dwa Ogniste Smoki oraz Baron Nashor pozwoliły Team oNe eSports na skuteczne oblężenie bazy Dire Wolves. Pozbawieni już jakichkolwiek atutów Australijczycy nie posiadali żadnego sposobu na powrót do gry i zmuszeni byli uznać wyższość swoich rywali po 37 minutach pojedynku.

Dzięki temu zwycięstwu, Team oNe eSports przedłużyło swoje nadzieje w fazie Play-In tegorocznych Mistrzostw Świata – odnotowując pierwszy triumf, brazylijska formacja zrównała się w punktach z LG Dire Wolves. Zakończone już rozgrywki grupowe oznaczają, iż te dwie drużyny zmierzą się ze sobą jeszcze raz, w decydującym starciu o drugą lokatę w grupie B. Już za chwilę rozpocznie się natomiast ostatni w Wuhan mecz Gambit Esports – ekipa Diamondproxa żegna się z turniejem, lecz ma jeszcze szansę na zdobycie honorowego zwycięstwa. Ich oponentem będą gospodarze, Team WE. Relację z tego meczu obejrzeć możecie na kanale Nervariena w serwisie Twitch.tv, gdzie spotkanie komentować będzie Damian „Nervarien” Ziaja oraz Łukasz „Leo” Mirek.