Kontynuujemy prezentacje uczestników Mistrzostwa Świata. Tym razem przyszła pora, żeby przyjrzeć się największej rewelacji rozgrywek wiosennych. Przed wami reprezentanci Wietnamu – Gigabyte Marines.

  • Viet Nam Toplane – Tran „Archie” Minh Nhut
  • Viet Nam Toplane – Phung „Nevan” Thien Nhan
  • Viet Nam Jungle – Do „Levi” Duy Khanh
  • Viet Nam Midlane – Tran „Optimus” Shui-Wei
  • Viet Nam AD Carry – Nguyen „NoWay” Vu Long
  • Viet Nam Support – Phan „Sya” Trung Toan
  • Viet Nam Coach – Duong Nguyen „Tinikun” Duy Thanh

Drużyny z Wietnamu były obecne na profesjonalnej scenie League of Legends praktycznie od początku istnienia tego tytułu. Już na początku 2012 roku pojawiła się profesjonalna liga, w którym udział mogły wziąć drużyny z tamtego regionu. Była to liga inaugurująca Garena Premier League, tak zwany opening event. W tamtym okresie w regionie dominowało Saigon Jokers, które w GPL zajęło trzecią lokatę. Zbawienną informacją dla fanów League of Legends z tamtego regionu była informacja, że Riot Games postanowiło rozdzielić Taiwan i inne kraje Azji Południowo-Wschodniej w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata. Było to spowodowane w dużej mierze problemami natury politycznej. W kwalifikacjach nie było żadnych niespodzianek i to Saigon Jokers wywalczyło sobie awans na Mistrzostwa Świata sezonu drugiego.

Na rozgrywkach zdołali zaskoczyć wszystkich sceptyków i pokonać Dignitas, jednak wygrana z amerykańska formacją nie wystarczyła, żeby awansować do kolejnej fazy. Mimo wszystko pozytywny występ Saigon Jokers na Worldsach sprawił, że ludzie dostrzegli Wietnam. Niestety to był ostatni tak dobry występ zespołu z tamtego kraju. Na kolejnych Mistrzostwach Świata region SEA był już reprezentowany przez formacje z Filipin – Mineski. Jeden sezon wystarczył, żeby kraj zniknął z pamięci niedzielnych widzów. W dalszym ciągu o honor walczyły dwie siostrzane drużyny – Saigon Jokers i Saigon Fantastic Five.

W 2014 roku GPL straciło swoje miejsce w Mistrzostwach Świata na rzecz rodzących się rozgrywek International Wildcard Qualifires. RIOT podjął także decyzję o tym, że drużyny z Azji Południowo-Wschodniej będą walczyć o dwa miejsca na Worldsach z reprezentantami Tajwanu. W tym starciu byli kompletnie bezradni i po raz kolejny opuścili Mistrzostwa Świata. Sezon później GPL zostało potraktowane, jako liga IWC.

W 2016 roku odrodziła się potęga Saigon Jokers i to właśnie utytułowana drużyna z Wietnamu wygrała oba splity GPL. Niestety na scenie międzynarodowej nie szło im tak dobrze. W obu turniejach IWC zostali rozbici przez o wiele lepszych rywali i ich sen o powrocie na Mistrzostwa Świata nie ziścił się. Po zakończeniu sezonu szóstego organizacja została rozwiązana, a ich aktualni gracze pozostali bez kontraktu. To był cios dla wszystkich fanów League of Legends. Pomimo słabego występu na scenie międzynarodowej, dominowali oni swój ojczysty region przez ponad rok, więc upadek takiej potęgi nie zwiastował dobrych lat dla GPL.

Już pół roku później okazało się, że wcale tak nie jest. Gigabyte Marines, które wygrało wiosenne rozgrywki GPL, podbiło serca fanów na całym świecie. Otóż drużyna, z kraju, które od prawie pięciu lat nie istniał na scenie międzynarodowej, zdołała awansować do głównych rozgrywek Mid Season Invitational i rywalizować, jak równy z równym, z takimi potęgami, jak Flash Wolves, G2.Esport, czy Team SoloMid. Dzięki temu sukcesowi Marines zagwarantowało zwycięzcy regionu awans do głównej fazy Mistrzostw Świata 2017.

Gigabyte Marines bez problemu wywalczyło sobie pierwsze miejsce w letnich rozgrywkach GPL 2017, jednak różnica poziomu raczej wskazywała na słabą dyspozycję rywali, aniżeli świetną formę Marines. Warto pamiętać, że zespół wystąpi w kompletnie odmienionym składzie niż podczas MSI 2017. Po turnieju natychmiastowo z zespołem pożegnał się Stark, który postanowił skupić się na nauce, a także Slay. Na pozycji strzelca pojawił się NoWay, który na początku roku był uważany za najlepszego strzelca w Wietnamie.

Większe problemy Marines miało ze znalezieniem zawodnika na górną aleję. Stark był niewątpliwie najlepszym zawodnikiem na tej pozycji w całym GPL i nawet zakontraktowanie gracza innej drużyny wpływałoby rażąco na poziom zespołu. Koniec końców wybór padł na Nevana, który reprezentował barwy głównego rywala Marines w Wietnamie – Young Generation.

Początek letnich rozgrywek nie należał do udanych w ich wykonaniu. Odnosili zwycięstwa, jednak w bardzo kiepskim stylu i często tracili oni mapy. Z czasem gra układała im się coraz lepiej. W dużej mierze jest to zasługa NoWay, który świetnie zaczął adaptować się do warunków gry zespołu. W tym momencie jest on kluczowym punktem formacji i często zdarza się, że to on gra pierwsze skrzypce, a reszta drużyny mu akompaniuje.

W grupie Marines przyjdzie się zmierzyć z Longzhu Gaming oraz Immortals. Swoich szans powinni szukać raczej w starciu z drugą z wyżej wymienionych formacji, gdyż na Longzhu nie mają oni żadnych szans. Bardzo ważna w meczu z drużyną z Ameryki Północnej będzie faza wyboru bohaterów. Marines powinno postarać się wywalczyć optymalną sytuację na środkowej alei, gdyż jeśli Pobelter zdoła zdominować Optimusa, to drużyna z Wietnamu nie będzie miała większych szans.Prognozowana lokata: 4. miejsce w grupie