Po tygodniach spekulacji oficjalny fanpage H2K potwierdził, że Oskar „Vander” Bogdan przestaje być członkiem zespołu. Nie wiadomo jeszcze kto wejdzie na jego miejsce.

O odejściu Vandera głośno było już po zakończeniu Mistrzostw Świata.  Jedną z poszlak zostawił Konstantinos „FORG1VEN” Tzortziou, którą było zdjęcie członków zespołu wraz z trenerem i podpisem „3 out of 7 stay”. Już wtedy pojawiły się plotki dotyczące przyszłości polskiego supporta.

Rozwiane one zostały dzisiejszego wieczora, gdy oficjalny fanpage zespołu poinformował o jego odejściu. W trakcie swojej przygody w H2K, Vander wraz z drużyną znalazł się w czwórce najlepszych ekip świata, a także wraz z kolegami z zespołu udowodnił, że Hard2Kill jest jedną z najsilniejszych europejskich formacji.

Nie wiadomo gdzie zagra teraz Vander. Dużo mówi się o jego pozostaniu w EU LCS, jednak sam zawodnik jeszcze nie wydał żadnego oficjalnego oświadczenia. Według wielu teorii miałby trafić do Paris Saint-Germain eSports, choć nie gwarantowałoby mu to udziału w najbardziej prestiżowej lidze w Europie. Pewnym jest jednak, że odejście z H2K nie oznacza zakończenia kariery zawodnika.