W drugim ćwierćfinale nie było już żadnego zaskoczenia. Gracze PRIDE bez większych problemów pokonali Raviol Ravioli reprezentujące ACTINA PACT.

defles otworzył tę rozgrywkę pięknym zagraniem, które dało jego formacji pierwszą krew. Od tego momentu gracze PRIDE skupiali się na grze wokół dolnej alejki i tym samym szybko wypracowali sobie przewagę w złocie. Już w 22 minucie spotkania za sprawą bardzo dobre walki zespołowej Rektiv i spółka unicestwili rywali, dzięki czemu byli w stanie zdobyć wzmocnienie od barona. Od tego momentu Gricek z kolegami zostali zepchnięci na margines i parę minut później mogli już szykować się do kolejnej rozgrywki.

Tym razem to gracze ACTINA PACT mogli cieszyć się z pierwszej gry po tym, jak Gricek samodzielnie wyeliminował Konektiva. Był to jedyny moment, w tej rozgrywce, w której gracze Ravioli Ravioli pokazali siłę. Od tego momentu sytuację na mapie kontrolował Rybson, który kolejnymi akcjami zapewniał kolejne zabójstwa dla swojej formacji. W 16 minucie rozgrywki gracze PRIDE wygrali bardzo ważne starcie zespołowe i tym samym przejęli kontrolę nad grą. Gricek i spółka byli w stanie przez pewien czas bronić swój nexus, ale ostatecznie musieli uznać wyższość rywali w kolejnej rozgrywce.

Kolejne spotkanie rozpoczęło się od tragicznego zagrania w wykonaniu vvariona, który umarł w starciu dwóch na dwóch. Trzecia gra była najbardziej dynamiczna, ale po raz kolejny większość zabójstw wpadała na konta graczy PRIDE. Na nic zdało się wysłanie Dawidsonka na dolną alejkę, gdyż po raz kolejny defles dał pokaz świetnej gry Ezrealem. Ostatecznie to właśnie Pride zapewniło sobie miejsce w kolejnej rundzie.