Esports Performance Center pod wodzą Hatchy'ego ponownie pokonało Illuminar Gaming trenowane przez Veggiego. Tym samym iHG ponownie znajduje się tuż nad strefą spadkową w tabeli.

W starciu z Profitem Gricek zdecydował się zagrać Malphaitem pod moc umiejętności. Już w pierwszej minucie spotkania Profit był w stanie wyeliminować swojego rywala na górnej alejce. Rogue Esports Club stopniowo się rozpędzało i po 24 minutach gry mieli już 12 000 sztuk złota przewagi. Gracze ACTINA PACT byli w stanie zdobyć tylko i wyłącznie dwa zabójstwa w całej rozgrywce, z czego jedno to było samodzielne zabójstwo w wykonaniu Gricka. Ostatecznie Rogue Esports Club utrzymało dobrą passę i wygrało kolejną rozgrywkę.

W drugim meczu Pride bardzo szybko zdołało zabezpieczyć pierwszą krew na dolnej alejce. Z czasem do głosu zaczęli dochodzić gracze Esports Academy. Agresywna gra Ogierhaq i Zaax pozwoliła studentom zdobyć kontrolę nad rozgrywką. W środkowym etapie rozgrywki Rektiv dał popis świetnej gry Zoe i tym samym to Pride odzyskało kontrolę nad rozgrywką, której nie oddali już do samego końca.

Początek spotkania między Illuminar Gaming i Esports Performance Center był stosunkowo wyrównany. Z czasem, jednak to gracze EPC popisali się o wiele lepszymi rotacjami na mapie. Tym samym do 20 minuty drużyna Cinkrofa miała już ponad 3000 sztuk złota przewagi i chwilę później wygrała bardzo ważne starcie zespołowe. iHG nie było w stanie w całej rozgrywce zniszczyć ani jednej struktury i tym samym formacja Puki Style spadła na szóste miejsce w tabeli.

Na sam koniec mogliśmy oglądać ostatnie spotkanie Super Aze w Ultralidze. Popularny Pan Piotr po tym meczu rozstał się z Indictive Esports. We wczesnym etapie gry zawodnicy Wisła Płock Esports kompletnie zdominowali rozgrywkę. Rywale próbowali zatrzymać rozpędzonych graczy formacji z Płocka, ale Ippon i koledzy byli w stanie zdobywać jedynie pojedyncze zabójstwa. Szybko baron zdobyty przez formację T4nkyego dokończył dzieła i tym samym Wisła wygrała kolejne spotkanie.