Kolejny zespół został wykluczony z oficjalnych rozgrywek organizowanych przez Riot Games. Tym razem padło na Team Huma występujący w Challenger Series.

Po Renegades oraz Team Dragon Knight przyszedł czas przyjrzeć się kolejnym zespołom, które nie przestrzegają zasad nakreślonych przez Riot Games. Tym razem jednak sprawa nie dotyczy dzielenia się zawodnikami, a nierozliczaniem się z warunków kontraktu z graczami. Właściciele drużyny wielokrotnie byli upominani, jednak nie dało to żadnego skutku. Uwagę na tę drużynę zwróciły pierwsze problemy, które pojawiły się w marcu bieżącego roku. Po śledztwie podczas wiosennego splitu postanowiono dać ostrzeżenie, które w przypadku dalszego działania na niekorzyść graczy mogłoby zakończyć się ewentualnym wykluczeniem.

Za co jednak została przyznana kara wykluczenia? Sprawa krąży cały czas wokół jednej kwestii – braku wypłat w odpowiednim czasie i odpowiedniej wysokości. Jedną z zasad utworzonych przez Riot Games jest obowiązek wypłacania graczom co najmniej €2,250 dla zawodnika występującego w pierwszym składzie drużyny.

Co dalej z zespołem? Zasady mówią jasno – Team Huma zostaje wykluczone ze wszystkich rozgrywek organizowanych przez Riot Games. Kolejnym krokiem jaki podjąć muszą właściciele jest sprzedaż miejsca w Challenger Series do pierwszego października do północy. Do tego terminu należy przedstawić także dokumenty, które potwierdzają oddanie miejsca na rzecz innej organizacji. Dodatkowo, właściciel Team Huma, Behdad Jaafarian, ma zakaz obejmowania jakiejkolwiek oficjalnej posady w drużynach objętych prawem Riot Games.