Team Heretics podczas letniego splitu Superligi 2022 wygląda imponująco. iBo i spółka wygrali dziś już ósme spotkanie i są samodzielnymi liderami w tabeli. Natomiast smaczku dodaje fakt, że pokonali dziś G2AR, gdzie również gra dwójka Polaków.

Przed startem spotkania ciężko było wskazać faworyta, aczkolwiek było to starcie na szczycie tabeli. Natomiast w obu formacjach gra dwójka Polaków. Ponadto w obu pełnią oni funkcję toplanera i midlanera. iBo i Zwyroo z Team Heretics mierzyli się z Color'em i Fresskowym z G2 Arctic. Wcześniej w bezpośrednim spotkaniu zwyciężyło TH.

Team Heretics 0-0 G2 Arctic (MVP: Jackspektra)

Gnar / Volibear / Ahri / Draven / Seraphine – Shyvana / Trundle / Corki / Aphelios / Renata Glasc

Gra rozpoczęła się lepiej dla Team Heretics. Co prawda pierwszą krew zgarnął Alvaro po wyłapaniu przeciwnego środkowego schodzącego na smoka. A po tym akademia Samurajów z łatwością przejęła piekielnego potwora. Jednak na górze i na dole mapy przewagę w farmie miało Team Heretics, a później bluerzor i spółka wyeliminowali jeszcze Fresskowy'ego. Później zaś TH wyłapało Alexx'a na rzece i podjęło Herolda. Natomiast przeciwnicy próbowali tam powalczyć i przez to stracili wieżę na dolnej linii. A chwilę później Heretycy w znakomity sposób wykorzystali zdobytego wcześniej potwora i zniszczyli aż dwie wieże na środkowej alei. W 18 minucie mieli już przewagę pięciu tysięcy sztuk złota.

Mimo to pierwsza walka drużynowa była bardzo wyrównana. A o wygraniu jej przez TH zaważyła genialna pozycja Jackspektry, który nagle obrócił się na rywali i zgarnął potrójne zabójstwo. A po tym jego formacja poszło po Nashora. Natomiast w ostatniej walce fenomenalnie zainicjował iBo, a norweski strzelec wysadził przeciwników. Po tym Team Heretics zniszczyło nexus w 30 minucie.