We wtorek późnym wieczorem poznaliśmy pierwsze dwa zespoły, które wystąpią podczas finałów LANowych turnieju ESL Mistrzostwa Polski. O tytuł najlepszej drużyny w naszym kraju zmierzą się Szef+6 oraz Illuminar Honor Gaming.
O 19:00 mogliśmy oglądać bardzo ciekawy pojedynek pomiędzy Szef+6 a Overused. Mecz o wyjście z pierwszego miejsca był bardzo zacięty. Nie brakowało znanych twarzy, na które jeszcze niedawno patrzyliśmy w League Championship Series jak Sebastian „niQ” Robak, Marcin „Selfie” Wolski czy Paweł „Woolite” Pruski. Jednak od początku spotkania, to Overused objęło prowadzenie na mapie. Z minuty na minutę przewaga malała, a dużo bardziej doświadczony zespół wykorzystał błędy popełnione przez rywala. Na drugiej mapie Szef+6 nie dało już żadnych szans drużynie Marcina „IceBeasto” Lebudy i szybko doprowadziło do jej zakończenia, ustanawiając tym samym wynik 2:0.
Nieco później, bo około 21:00 wystartował mecz z udziałem polskiego super teamu, Illuminar Honor Gaming a bardzo dobrze radzącą sobie drużyną HOLOHOLOHOLO. Na pierwszej mapie mieliśmy do czynienia z dużą niespodzianką. Konrad „itzRenifer” Potępa i Marcin „bucu.exe” Świech zaprezentowali się naprawdę nieźle, ewidentnie deklasując rywali i wygrywając pojedynek. Na odpowiedź IHG nie musieli czekać długo. Wojciech „Tabasko” Kruza postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Jungler wspiął się na wyżyny swoich umiejętności, dzięki czemu pomógł swoim kolegom wywalczyć przewagę na liniach. Decydująca mapa padła łupem Jakuba „Kubona” Turewicza i spółki. Tu IHG od początku kontrolowało przebieg gry, nie robiąc przy tym żadnych błędów.
O miejsce w kwalifikacjach do Challenger Series i lwią część z puli nagród wynoszącej 60 000 złotych zagrają Szef+6 i Illuminar Honor Gaming. Pozostałe drużyny, które marzą o tytule Mistrza Polski w grze League of Legends, muszą wygrać swoje pojedynki w finale drabinki przegranych. Overused zmierzy się z Ekko Logicznymi, a HOLOHOLOHOLO podejmie TDX Gaming.