Drugi dzień czerwonej odsłony Rift Rivals przyniósł nam nieco mnie zaskakującą formę Machi E-Sports. Przedstawiciele Tajwanu ulegli MVP, które w przyzwoitym stylu pokonało oponentów, dając Korei bilans 4-1.
Machi E-Sports
3z – Jarvan IV
Taizan – Ivern
Apex – Cassiopeia
Dee – Tristana
Dreamer – Karma
vs.
MVP
Jax – ADD
Beyond – Beyond
Orianna – Ian
Kalista – MaHa
Rakan – Max
Gra rozpoczęła się fatalnie dla reprezentantów Korei. MVP spróbowało inwazji na pierwszym poziomie, by utrudnić mecz Taizanowi na Ivernie. Decyzja była koszmarna i brzemienna w skutki, gdyż Machi zdołało ukarać przeciwników, zabijając dwóch z nich, niemalże bez straty czarów przywoływacza. Odbiorcą złota za oba zabójstwa był Apex i jego Cassiopeia, co dawało duże nadzieje przedstawicielom Tajwanu. Skalujący się midlaner z dużą ilością gotówki na samym początku meczu to jedna z najlepszych rzeczy, jakie mogły przydarzyć się Dreamerowi i spółce.
Niestety zawodnik środkowej alei nie dostosował swojego stylu gry do możliwości postaci i kilka chwil później miał na swoim koncie dwie śmierci, a MVP powoli wracało do gry. Machi doskonale zareagowało na ataki przeciwnika na midzie, przemieszczając ciężar gry na górę i zabijając ADD'a. Ekipie z Tajwanu nie udało się jednak zniszczyć pierwszej wieży, co przywróciło poprzednie ustawienie i dało reprezentantom Korei szansę na atak na bocie. Świetna wycieczka Iana pozwoliła MVP z łatwością pokonać przeciwników i pozbyć się struktury oponenta.
Kolejne minuty potwiedziły wyższość i lepsze makro przedstawicieli LCK. Beyond i spółka kontrolowali mapę i odcinali Machi od złota oraz jungli. Taka sytuacja nie mogła skończyć się inaczej niż walką na Nashorze, która także pokazała, że MVP nie ma najmniejszych problemów z oponentami. Pierwsze wzmocnienie Barona trafiło na konto Koreańczyków i pozwoliło im kompletnie zdominować rozgrywkę. Machi zdołało obronić swoją bazę, lecz przegrana wydawała się kwestią czasu. Kolejne podejście na fioletowego stwora pokazało dużą słabość taktyczną ekipy z Tajwanu. Kluczowi zawodnicy z LMS dali się złapać, a doskonała teleportacja ADD'a ułatwiła MVP zakończenie gry, pomimo początkowych trudności. W 38. minucie, Nexus Machi upadł, a reprezentanci Korei zrehabilitowali się za wczorajszą porażkę przeciw OMG.