Team SoloMid nie okazuje litości europejskim oponentom i w pięknym stylu pozbawia Starego Kontynentu kolejnych punktów, zwyciężając w pojedynku z nadzieją EU LCS – Fnatic.
Team SoloMid
Hauntzer – Kled
Svenskeren – Elise
Bjergsen – Syndra
Doublelift – Ashe
Biofrost – Braum
vs.
Fnatic
Gragas – sOAZ
Lee Sin – Broxah
Anivia – Caps
Kennen – Rekkles
Thresh – Jesiz
Gra rozpoczęła się od bardzo ciekawej agresji Fnatic na pierwszym poziomie. Jej odbiorcą był Hauntzer, który w efekcie pożegnał się ze swoim Flashem. Wiedząc o braku tego czaru przywoływacza, Broxah zaatakował toplanera TSM, przelewając pierwszą krew. Fnatic nie zaprzestało kierować swojej uwagi na górną aleję, gdzie po wizycie niemalże całej ekipy z Europy, upadła pierwsza wieża. Chwilę później sOAZ wspaniale ograł Hauntzera, zabijając przeciwnika w pojedynku jeden na jednego.
Wszystko szło po myśli Fnatic – zespoły wymieniały się zabójstwami, lecz to przedstawiciele Starego Kontynentu mieli przewagę. Udało im się ją utrzymać do okolic 28. minuty, kiedy TSM zwyciężyło teamfight i zabezpieczyło Barona Nashora. Już chwilę potem, reprezentanci NA LCS zdecydowali się na atak na bazę przeciwnika i zniszczyli pierwszy inhibitor spotkania. Próby obrony spełzły na niczym, a Fnatic utraciło kolejne struktury. Team SoloMid nie ustawało z agresją i już w 32. minucie przedstawiciele Ameryki Północnej po raz kolejny pokazali swoją wyższość i zwyciężyli spotkanie.
Wszystkie spotkania Rift Rivals pomiędzy przedstawicielami NA LCS i EU LCS umili Wam Damian „Nervarien” Ziaja swoim komentarzem na portalu TwitchTV. Zapraszamy na transmisję!