Pierwszy dzień czerwonego Rift Rivals znalazł się na półmetku. Właśnie zakończyło się niezwykle wyrównane starcie pomiędzy OMG a Machi 17. Po niemal pięćdziesięciu minutach zwycięstwo ostatecznie trafiło do tajwańskiej formacji.

OMG

China Xiyang – Renekton
China Jiekou – Elise
China Icon – LeBlanc
China Smlz – Varus
China Five – Rakan

vs.

Machi 17

Rumble – 3z Taiwan, Province of China
Rek'Sai – Taizan Taiwan, Province of China
Corki – Apex Taiwan, Province of China
Kalista – Dee Taiwan, Province of China
Thresh – Dreamer Taiwan, Province of China

Wraz z rozpoczęciem czwartego starcia Czerwonego Rift Rivals, na pole bitwy ponownie wkroczyli reprezentanci OMG. Z całą pewnością chińska formacja miała chęć powtórzyć wyczyn Samsung Galaxy i wygrać oba spotkania, które rozgrywali podczas pierwszego dnia. Tym razem ich rywalem okazała się tajwańska drużyna Machi 17, dla których było to pierwsze starcie w tym turnieju.

Faza wyborów oraz wykluczeń przebiegła w jak największym spokoju. Wnioskując po banach, reprezentanci M17 nie chcieli dopuścić swoich rywali do stworzenia pełnej, late-game'owej kompozycji, dlatego też zdecydowali się na wykluczenie Caitlyn oraz Kog'Mawa. Apex zdecydował się na wybór popularnego na środkowej alei Corki'ego, natomiast 3z wystąpił jako Rumble, dzięki czemu w drużynie nie zabrakło postaci zadającej magiczne obrażenia.

Spotkanie było niezwykle wyrównane. Na pierwsze zabójstwo nie musieliśmy długo czekać – Pierwsza Krew wpadła na konto Edward Gaming, lecz już chwilę później zawodnicy Machi 17 odpowiedzieli eliminacją na dolnej alei.

Następnie przez długi czas obie drużyny wymieniały się niemal po równo zabójstwami, zepchniętymi wieżami, a także zdobytymi smokami. Pierwszy Nashor poległ pod ostrzałem OMG już kilkanaście sekund po jego pojawieniu się na Summoner's Rift, lecz Icon wraz z drużyną nie byli w stanie w znacznym stopniu wykorzystać danego im ulepszenia.

Z tym zadaniem znacznie lepiej poradziło sobie Machi 17, którzy kilka minut później zagarnęli drugiego już Barona na wyłączność. Podczas trwania zdobytego buffa zepchnęli środkowe fortyfikacje rywali, a także doprowadzili do wybuchu ich Inhibitor. Zapewniło im to także zdobycie przewagi pod względem posiadanych sztuk złota.

Zdobyta przewaga pozwoliła reprezentantom tajwańskiej formacji na zepchnięcie rywali do defensywy. Choć OMG próbowało odwrócić obraz spotkania, co momentami wydawało się w pełni realne, to ostatecznie Taizan wraz z drużyną przeciągnęli rozgrywkę na swoją korzyść.

Już za kilkanaście minut ruszy piąte, a zarazem przedostatnie spotkanie pierwszego dnia czerwonego Rift Rivals – ahq e-Sports Club podejmie Royal Never Give Up.