Fnatic zdobyło kolejny punkt w Rift Rivals, pokonując Phoenix1. Reprezentanci Europy mieli duże problemy we wczesnej fazie spotkania, ale zdołali odrobić straty.

Phoenix1

Canada zig – Renekton
United States MikeYeung – Elise
Korea, Republic of Ryu – LeBlanc
Korea, Republic of Arrow – Jhin
United States Xpecial – Thresh

vs.

Fnatic

Galio – sOAZ France
Lee Sin – Broxah Denmark
Syndra – Caps Denmark
Corki – Rekkles Sweden
Braum – Jesiz Denmark

Mimo tego, że Fnatic zdobyło pierwszą krew to, Phoenix1 zdominowało początek spotkania. Bardzo efektownie udało im się wykorzystać Jhina, żeby zawiązywać walki na dolnej alei. Dzięki temu udało im się bardzo szybko zdobyć pierwszą krew i wysłać swój duet na górną linię. Swoje trzy grosze dołożył także Ryu, który z pomocą MikeYunga wypracował sobie przewagę w pojedynku z Capsem, a następnie rozpoczął rotowanie po mapie.

Fnatic w takie sytuacji zostało zmuszone do gry na czas. Wychodziło im to perfekcyjnie, pomimo faktu, że drużyna z Ameryki Północnej zgładziła barona, to nie potrafili efektownie wykorzystać jego wzmocnienia. Posiadanie Syndry i Corkiego pozwalało zespołowi z Europy zabijać kolejne fale stronników i chronić swoje inhibitory. P1 grało coraz bardziej chaotycznie, starając się wyciągnąć rywala poza jego bazę, ale ci nie pozwalali im tego zrobić. Koniec końców przyszła pora zabezpieczyć kolejnego Nashora. Na to czekało Fnatic. Z racji tego, że był to już późny etap spotkania, to różnica w złocie nie miała znaczenia. Kompozycja drużyny czerwonej ułatwiła im walkę drużynową i pozwoliła ją wygrać. Zdobyty as pozwolił reprezentantom Europy zakończyć spotkanie.

Wszystkie spotkania Rift Rivals pomiędzy przedstawicielami NA LCS i EU LCS umili Wam Damian „Nervarien” Ziaja swoim komentarzem  na portalu TwitchTV. Zapraszamy na transmisję! A już za chwilę Unicorns of Love podejmie Team SoloMid