Za nami już wszystkie doniesienia leakerów na temat składów w League of Legends European Championship. W tym artykule zaś podsumowaliśmy wszystkie ruchy transferowe, których było bardzo dużo.

KOI (🇩🇰 Szygenda 🇰🇷 Malrang 🇸🇪 Larssen 🇬🇷 Comp 🇵🇱 Trymbi)

Najmniej zmian w przedsezonie zrobiło KOI, które zaczęło współpracę z Rogue. Natomiast nie powinno to dziwić, ponieważ RGE w minionym sezonie sięgnęło po zwycięstwo podczas letniego splitu. Za to na Worldsach ekipa polskiego wspierającego dotarła aż do ćwierćfinału. W KOI zostali Malrang, Larssen, Comp oraz Trymbi, a zmieniony został Ododamne. W miejsce rumuńskiego wszedł uważany za świetnego mechanicznie zawodnika Szygenda. Duńczyk ma za sobą bardzo dobry sezon w Vitality.Bee, z którym dwukrotnie awansował na EU Masters.

G2 Esports (🇩🇪 Broken Blade 🇸🇪 Yike 🇩🇰 Caps 🇫🇷 Hans Sama 🇸🇮 Mikyx)

Za to najbardziej legendarna na europejskiej scenie drużyna zmieniła aż 3/5 składu. Samuraje co prawda wygrali wiosenny split LEC, a latem zaszli do finału, aczkolwiek chcą wrócić do dominacji w Europie. Pomóc w tym ma powrót Mikyxa do formacji, który tak jak w 2018 roku będzie współtworzył dolną aleję z Hans Samą. Ponadto po pięciu sezonach oddalony od składu G2 został Jankos, a w jego miejsce wejdzie Yike. Szwed jest młodziutkim junglerem, który w tym sezonie zadebiutował w LFL w barwach LDLC OL i od razu dwukrotnie zwyciężył francuskie rozgrywki.

Fnatic (🇩🇰 Wunder 🇪🇸 Razork 🇨🇿 Humanoid 🇸🇪 Rekkles 🇵🇹 Rhuckz)

We Fnatic zaś zmieniła się tylko dolna aleja. Po latach odszedł Hylissang, a wraz z nim topowy europejski strzelec, czyli Upset. Natomiast najgłośniejszy jest powrót Rekklesa, który znów będzie grał w Pomarańczowych. Szwed ostatni sezon spędził w Karmine Corp, gdzie wygrał raz EU Masters, a teraz po raz trzeci wróci do FNC. Dolną aleję będzie współtworzył z Rhuckz'em, który zadebiutuje w LEC. Portugalski wspierający co ciekawe nie należy do najmłodszych, aczkolwiek jest naturalnym wyborem, gdyż ostatnie dwa lata spędził w akademiach Fnatic.

MAD Lions (🇰🇷 Chasy 🇪🇸 Elyoya 🇧🇪 Nisqy 🇨🇿 Carzzy 🇧🇬 Hylissang)

Podobnie jak w przypadku Samurajów MAD Lions zmieniło 3/5 składu. Natomiast zmiany Lwów nie cieszą się pozytywnymi opiniami wśród społeczności. MAD opuścili UNF0RGIVEN oraz Kaiser, czyli dwa zdecydowanie ważne punkty formacji. Wrócił zaś Carzzy po nienajlepszym sezonie w Team Vitality, a dolną aleję stworzy z Hylissang'iem. Mówi się o tym, że botlane Lwów będzie najbardziej szalony, gdyż obaj zawodnicy lubią grać ryzykownie. Natomiast poza nimi Chasy zastąpi Armuta na górze Summoner's Rift. Na odejście Turka mieli nadzieje prawie wszyscy fani MAD Lions, aczkolwiek zastąpi go Koreańczyk, który na EUM był dominowany przez Melonika, więc nie jest to najlepsze wzmocnienie.

Excel Esports (🇷🇴 Odoamne 🇷🇴 Xerxe 🇫🇷 Vetheo 🇨🇿 Patrik 🇧🇪 Targamas)

Na prawie całkowitą przebudowę, zdecydowało się Excel Esports. W formacji, która ma za sobą najlepszy sezon w historii został jedynie Patrik. Co ciekawe w tym przypadku też będziemy świadkami powrotu, aczkolwiek nie do organizacji, a powrotu wspólnej gry rumuńskiego duetu. Odoamne i Xerxe grali już razem w barwach Splyce w 2018 roku. Natomiast aktualnie ich sytuacja jest zgoła różna, gdyż Odo ma za sobą najlepszy sezon w życiu, a Xerxe całkiem nieźle pokazał się w Astralis. Najgłośniejszy jest zaś transfer Vetheo na środkową aleję XL. Francuz bowiem jest uważany za zawodnika z największym potencjałem w LEC, co udowadniał w Misfits. Poza tą trójką do brytyjskiej formacji dołączy również Targamas, mający za sobą solidny sezon w G2.

Team Vitality (🇰🇷 Photon 🇨🇳 Bo Perkz 🇸🇰 Neon 🇩🇪 Kaiser)

Najmocniejsze zmiany według większości społeczności przeprowadziło Team Vitality. Zwłaszcza imporci z Azji sprowadzeni przez Pszczółki robią wrażenie. Na górnej alei zagra Photon, będący jednym z największych talentów koreańskiej sceny. Za to w jungli wystąpi Bo, który od kilku miesięcy dominuje na europejskim soloq, a wcześniej wygrał 10/10 gier w LPL. Całkiem obiecująco zapowiada się również dolna alejka formacji. Na niej zobaczymy cały czas rozwijającego się Neona oraz Kaisera, który przez ostatnie trzy lata był ważnym punktem MAD Lions.

SK Gaming (🇩🇪 Irrelevant 🇳🇱 Markoon 🇩🇪 Sertuss 🇫🇷 Exakick 🇩🇰 Doss)

Znacznie inaczej prezentuje się zaś nowy skład SK Gaming. Niemiecka formacja miała według plotek postawić w ekipę, która będzie mogła powalczyć o nawet top2 LEC. Tymczasem SK zdecydowało się na młodość. Toplanerem będzie Irrelevant, który latem tego roku zadebiutował w LEC i z czasem pokazywał się z coraz lepszej strony. Najbardziej doświadczony jest zaś nowy jungler SK. Markoon bowiem ostatnie 1,5 roku spędził w Excel Esports, gdzie zdecydowanie się rozwinął. Na midzie zaś został Sertuss, a na dolnej alei zobaczymy dwóch debiutantów. Exakick i Doss w tym roku grali w LDLC OL, z którym dwukrotnie zwyciężyli rozgrywki LFL i docierali przynajmniej do półfinału EU Masters.

Team Heretics (🇯🇵 Evi 🇵🇱 Jankos 🇰🇷 Ruby 🇳🇴 Jackspektra 🇬🇷 Mersa)

Polskich fanów z pewnością ucieszy skład Team Heretics, choć jest pewien niedosyt. Wiele osób liczyło na to, że iBo dostanie szanse gry w LEC'owym składzie Team Heretics. Natomiast trzeba cieszyć się z tego, że rzutem na taśmę Jankos znalazł nową drużynę. Polak po pięciu sezonach opuścił G2 Esports i teraz będzie miał przed sobą spore wyzwanie. Skład TH bowiem jest całkiem mocny, ale na papierze nie powinien rywalizować o topkę. Na górnej alei co ciekawe zamiast wspomnianego Marcina Lebudy zagra Evi, którego możecie kojarzyć z wielu faz Play-In na turniejach międzynarodowych. Japończyk w końcu ostatnie kilka lat spędził w DetonatioN FocusMe. Ciekawymi zawodnikami są również Ruby oraz Mersa. Ten pierwszy był w tym roku topowym midem w ERL'ach, a Grek zaliczył solidny debiut w LEC. Jednak fani najbardziej zajarani są na występ Jackspektry. Norweg już od ponad roku jest uważany za olbrzymi talent i może zrobić wielką karierę.

Astralis (🇸🇪 Finn 🇹🇷 113 🇩🇪 Dajor 🇩🇰 Kobbe 🇰🇷 JeongHoon)

Zdecydowanie najgorzej wyglądają dwa pozostałe składy. Astralis po średnim splicie, który skończyło na dziewiątym miejscu, zostawiło aż trójkę zawodników, czyli Dajora, Kobbe i JeongHoona. Wzmocnienia zaś jakoś bardzo nie powalają. Na górnej alei zobaczymy Finna, który drugi raz w karierze został zastąpiony przez Odoamne. Szwed jednak jest całkiem solidnym zawodnikiem i zasługuje na miejsce w LEC. Natomiast wybór junglera jest niezrozumiały, ponieważ na tej roli grać w AST będzie 113. Turek ten sezon spędził w Karmine Corp, aczkolwiek przez większość rozgrywek był najsłabszym ogniwem formacji i uważam, że jest wielu lepszych leśników na naszej scenie.

Team BDS (🇫🇷 Adam 🇫🇷 Sheo 🇫🇷 Nuclearint 🇸🇮 Crownie 🇬🇷 Labrov)

Team BDS postawiło zaś na dość budżetowy skład, ponieważ zostawiło swojego środkowego i awansowało trzech zawodników z akademii. Adam, Sheo i Crownie latem zdobyli wicemistrzostwo LFL oraz dostali się do finału EU Masters. Także są solidnymi graczami, ale brakuje kogoś, kto pociągnie BDS do zwycięstw. Jedynym nowym graczem jest zasadniczo Labrov, który powinien być już przyzwyczajony do gry w przeciętnych składach. Grek ostatnie pięć splitów spędził w Team Vitality, z czego w dwóch pierwszych zajmował ostatnie miejsca w tabeli.