Zaledwie kilka chwil temu świat obiegła informacja dotycząca zmian w najbardziej rozpoznawalnej tajwańskiej organizacji, Flash Wolves. Drużynę zdecydował się opuścić m.in. SwordArt, natomiast na esportową emeryturę udał się MMD.

Flash Wolves jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych organizacji na świecie w półświatku League of Legends. W gronie wielokrotnych triumfatorów League of Legends Master Series, a także stałych bywalców Mistrzostw Świata doszło do ogromnych zmian, a samo przejście na emeryturę w wykonaniu Yu „MMD” Li-Honga, który rozpocznie karierę streamera, stanowi zaledwie wierzchołek góry lodowej.

Na rozstanie z dotychczasową drużyną, a zarazem poszukiwania nowego domu zdecydowało się aż trzech zawodników: Kim „Moojin” Moo-jin, Huang „Maple” Yi-Tang oraz Hu „SwordArt” Shuo-Chieh. Ich śladami podążyło także dwóch przedstawicieli sztabu szkoleniowego, Chen „WarHorse” Ju-Chih oraz Chen „REFRA1N” Kuan-Ting. Na Summoner’s Rift nie będzie nam także dane oglądać także Chena „Morning” Kuan-Tinga, który od dzisiaj będzie piastować w zespole urząd trenera.

Po raz ostatni Flash Wolves oglądać mogliśmy podczas tegorocznych Mistrzostw Świata, gdzie przygodę z turniejem zakończyli już na przestrzeni rozgrywek grupowych. Wówczas bilans ich spotkań wskazywał 3-3, natomiast lepszymi okazali się przedstawiciele Afreeca Freecs oraz G2 Esports.

Trzeba przyznać, iż rotacje w składach przyczyniają się do stworzenia okresu przedsezonowego jeszcze bardziej emocjonującym. Kto wie, może któryś z dotychczasowych „Wilków” zawita nawet do europejskiego League Championship Series?