Już na początku gry wiadomym się wydawała porażka PDW, gdyż Hiszpanie dominowali na całej mapie. Jednak nasi nie odpuścili i walczyli do końca, co wychodziło im bardzo dobrze. Dzięki temu zobaczyliśmy długi, zacięty i szalony mecz.

Dzisiejszy dzień rozpoczął się od spotkania dwóch drużyn z rekordami 2-0 w grupie B. Ciężko było wskazać faworyta, gdyż zarówno Movistar Riders i PDW radziły sobie świetnie w poprzednich dniach.

Movistar Riders 1-0 PDW

Gangplank / Viego / Twisted Fate / Aphelios / Thresh – Ornn / Trundle / Sylas / Ashe / Nautilus

Początek gry był dla Polaków bardzo słaby. Już w pierwszej minucie MRS zgarnęło pierwszą krew po invadzie, zabijając Colora. Za to na dole mapy obie umiejętności musiał spalić Odi11, a Czajek przegrywał farmą na środkowej linii. Dzięki temu Hiszpanie z łatwością mogli podjąć pierwszego smoka, a na dodatek Marky wysolował przeciwnika na górnej alei. W siódmej minucie wydawało się, że jest to już koniec, ponieważ nasi nie mieli wcale dużo lepiej skalującej kompozycji.

Niedługo po tym zobaczyliśmy pierwszą walkę drużynową przy Heroldzie, która ze strony PDW wyglądała na desperacko rozpoczętą. Szybko Movistar Riders wyjaśniło rywali, a zabójstwa wzięli xKenzuke i DuaLL. Następnie Maxlore i spółka robili wszystko, co mogli na mapie, czyli brali opancerzenia oraz całe wieże, kolejnego Herolda, a także udawały im się pojedyncze wyłapania. Chociaż mistrzowie polski nie odpuszczali i w dwóch sytuacjach aż pięciu przeciwników wyeliminował Czajek. A to dało nam najpierw oceanicznego, a później piekielnego smoka.

Następnie było jeszcze lepiej, gdyż Polacy skutecznie wyłapywali oponentów. A w 27 minucie Mateusz Czajka miał już statystyki 8/1/1, a jego ekipa zgarnęła punkt duszowy. Poza tym sytuacja w złocie się poprawiała, Color miał już 16 poziom, a Odi11 bił coraz większe obrażenia. Potem niestety w walce drużynowej w 33 minucie to MRS wygrało, po świetnej superumiejętności od Venzera, po czym zgarnęło Nashora, piekielnego smoka, a później inhibitor. Natomiast to jeszcze nie był koniec, PDW dalej walczyło i przedłużało rozgrywkę, aż 43 minuty. Wtedy Movistar Riders zwyciężyło w walce drużynowej i poszło po nexus.