Dojście Febivena do Misfits mogło sugerować, że organizacja będzie chciała przebudować swój skład. Wiemy już jednak na pewno, że przynajmniej dżungler się nie zmieni – Maxlore pozostanie w barwach Króliczków przez kolejne trzy lata.

Nubar „Maxlore” Sarafian jest jednym z kluczowych ogniw Misfits. Brytyjczyk godnie zastąpił wysoko cenionego Koreańczyka – Lee „KaKAO” Byung-kwona – prowadząc wraz z IgNarem ekipę do wicemistrzostwa letniego splitu 2017, co pozwoliło drużynie na awans na Mistrzostwa Świata. Również w tym turnieju, Maxlore zachwycał, znacząco przyczyniając się do wyjścia zespołu z grupy, a następnie prawie pokonania legendarnego SK Telecom T1.

 

Na razie zagadką pozostaje, kto uzupełni skład Misfits. Organizacja ogłosiła wczoraj, że na środkowej alei pojawi się Fabian „Febiven” Diepstraten, lecz losy pozostałych pozycji nie są jeszcze znane. Można śmiało spodziewać się jednak, że swoje miejsce utrzyma Steven „Hans sama” Liv, który jest niewątpliwie twarzą drużyny.