Po wielu komplikacjach i bardzo słabym początku letniego splitu gracze Team SoloMid podnieśli się z kolan i rzutem na taśmę wskoczyli do najlepszej szóstki na koniec aktualnego splitu. To oznacza, że zobaczymy ich w playoffach letniego splitu.

Wygrana w tym spotkaniu była niesamowicie ważna dla graczy 100Thieves, gdyż w dalszym ciągu nie mieli zagwarantowanego drugiego miejsca w tabeli. Początek spotkania ułożył się idealnie po ich myśli, gdyż w ciągu sześciu pierwszych minut meczu duet AnDa i Ryu dwukrotnie wyeliminowali przeciwnika ze środkowej alejki. Już po 12 minutach spotkania gracze 100Thieves mieli ponad 2000 sztuk złota więcej od przeciwników i spokojnie kontrolowali sytuację na mapie. Chwilę później doszło do pierwszej większej walki zespołowej, w której świetne zagranie BIG sprawiło, że gracze OpTic zdobyli dwa zabójstwa, dzięki czemu zaczęli odrabiać straty do rywali. Ostatecznie w 27 minucie gracze OpTic zaskakująco zdobyli wzmocnienie od barona, ale przypłacili to oddaniem trzech zabójstw i stratą inhibitora. W późniejszym etapie spotkania zawodnicy OpTic byli w stanie wyłapywać źle ustawionych rywali, którzy grali strasznie chaotycznie i popełniali sporo błędów. W 37 minucie Ryu z kolegami rzucili się na barona i zdobyli jego wzmocnienie, ale chwilę później wszyscy oni polegli w walce zespołowej. Długie czasy odrodzenia na tym etapie spotkania sprawiły, że zawodnicy OpTic zdołali przedostać się do bazy rywala i zniszczyć wrogi nexus.Obie formacje straciły już wcześniej szansę na awans do playoffów, ale w dalszym ciągu dla strażników był to swoisty mecz o honor, gdyż przegrana sprawiłaby, że skończyliby ten split na ostatnim miejscu w tabeli. Od początku spotkania obaj leśnicy grali bardzo agresywnie, ale źle rozegrane zanurkowanie pod wieże w wykonaniu graczy Golden Guardians dało przewagę ich rywalom. Z czasem gracze CLG powiększali swoje prowadzenie, a ich przeciwnicy wydawali się być kompletnie zagubieni. Wiggily ponownie popisał się świetnym przeglądem gry i jego udana odpowiedź na akcje wrogiego leśnika na środkowej alejce sprawiła, że CLG wygrało kolejną potyczkę i wyszło na ogromne prowadzenie. W 14 minucie błąd rywala wykorzystali strażnicy i wygrali dużą walkę zespołową, która pozwoliła im częściowo odrobić straty. Chwilę później gracze CLG zgładzili drugiego piekielnego smoka i zaczęli ponownie kontrolować sytuację w grze. W 27 minucie zawodnicy CLG zgładzili barona i w tym momencie przesądzili o wyniku spotkania. Zamknęli rywali na terenie ich bazy, a kilka minut później wygrali walkę zespołową, która pozwoliła im zakończyć grę.Lisy w tym spotkaniu ponownie zdecydowały się zagrać we wczesnym etapie gry dookoła Huniego, który tym razem grał Gangplankiem. LirA szybko zareagował na plan przeciwników i w piątej minucie meczu doszło do starcia dwóch na dwóch na górnej alejce, które zostało wygrane przez graczy Clutch Gaming. Z czasem lisy ponownie odzyskały kontrolę nad górną alejką, która przełożyła się ja kontrolę nad spotkaniem. W środkowym etapie gry lisy zaczęły powiększać swoje prowadzenie, a ich przeciwnicy cofnęli się do obrony i czekali na jakiś błąd przeciwnika. Ten szybko nie nastąpił, więc ostatecznie drużyna Febivena musiała wyjść agresywniej i walczyć o wizję w okolicach barona. To doprowadziło do kolejnej walki zespołowej, która została wygrana przez graczy Echo Fox.  Tym samym drużyna Huniego była w stanie zdobyć wzmocnienie od barona i w bardzo szybkim tempie przedostać się do bazy przeciwnika. Dwie minuty później poważny błąd Solo pozwoliło graczom Echo Fox zakończyć spotkanie.Przegrana 100Thieves oznaczała, że zwycięzca tego spotkania będzie miał drugie miejsce w tabeli po fazie zasadniczej i pewny awans do półfinału fazy play-off. Od początku spotkania gracze Cloud9 dominowali nad przeciwnikami na środkowej i dolnej alejce, co szybko przełożyło się na potężne różnice pod względem ilości zabitych stronników. W 14 minucie doszło do pierwszej dużej walki zespołowej. Gracze Cloud9 świetnie odpowiedzieli na agresje rywala i zdobyli cztery zabójstwa oraz zniszczyli pierwszą strukturę, dzięki czemu wyszli na ogromne prowadzenie w złocie. Już w 22 minucie spotkania zawodnicy Cloud9 zgładzili barona i przy okazji nie oddali żadnego zabójstwa, dzięki czemu bardzo szybko przedostali się do bazy rywala i zniszczyli pierwszy inhibitor. Świetne zagranie Jensena pozwoliło mu wyeliminować Keane, co utorowało drogę jego drużynie do zakończenia meczu i przesunięcia się na drugie miejsce w tabeli.Początek spotkania ułożył się nie po myśli graczy Team SoloMid. W ciągu pierwszych 5 minut Zven został dwukrotnie wyeliminowany przez duet Doublelift i Olleh, dzięki czemu gracze Team Liquid zyskali olbrzymią przewagę w tej części mapy. To pozwoliło Xmithiemu na szybkie wyeliminowanie piekielnego smoka. Chwilę później doszło do walki drużynowej, w której Doubelift zdobył kolejne zabójstwo. Gracze Team Liquid w dalszym ciągu przyspieszali tempo gry, aż w 10 minucie zdecydowali się na zanurkowanie pod wieżę na dolnej alejce. W konsekwencji tej złej decyzji rywala zawodnicy TSM zdobyli trzy zabójstwa i odrobili większość strat. Gracze Team Liquid nadal grali bardzo ofensywnie i tym samym doprowadzili do kolejne walki zespołowej, w której Bjergsen zmasakrował przeciwników. Tym samym to właśnie TSM zniszczyło pierwszą strukturę w tym spotkaniu. Chwilę później kolejna wygrana potyczka pozwoliła Zvenowi i jego kompanom na zabicie barona i przejęcie jego wzmocnienia. Od tego momentu gracze Team SoloMid w pełni kontrolowali sytuację na mapie i 10 minut później odnieśli wygraną.

W takiej sytuacji cztery drużyny (FlyQuest, Echo Fox, 100Thieves i Team SoloMid) mają taki sam bilans punktów i dzisiaj odbędzie się tiebreak o miejsca od trzeciego do szóstego.