Elias „Upset” Lipp nie zagra na Worldsach. Zawodnik fnatic wczoraj wieczorem wrócił do Niemiec w związku ze sprawami rodzinnymi.

Niewątpliwie jest to ogromny cios dla fnatic. Upset przez cały sezon miał ogromny wpływ na grę swojej drużyny. To właśnie on miał być tym motorem napędowym europejskiego zespołu. Dla 21-latka miały to być pierwsze w karierze Worldsy, a więc z pewnością nie wróciłby do Niemiec, gdyby nie coś bardzo ważnego. Organizacja nie wydała żadnego komunikatu w tej sprawie, a jedynie poprosiła o uszanowanie prywatności zawodnika. Sam Lipp również milczy na swoich mediach społecznościowych. Miejmy nadzieje, że nikomu z rodziny Eliasa nic się nie stało i wróci on do gry tak szybko, jak tylko będzie mógł.

W fazie grupowej Worlds botlanera fnatic zastąpi Bean, który w ostatnim czasie bacznie przyglądał się przygotowaniom drużyny do mistrzostw świata. Niemiec na co dzień jest zawodnikiem akademii organizacji . Nigdy nie wystąpił na tak dużej imprezie. Ciężko więc powiedzieć, jak poradzi sobie z presją gry na tak ogromnym turnieju.

Pierwsze spotkanie fnatic w fazie grupowej Worlds czeka już dziś. O 15:00 ekipa Adama podejmie Hanwha Life Esports. W następnych dniach europejski zespół zmierzy się jeszcze z PSG Talon oraz Royal Never Give Up.