Illuminar Honor Gaming wygrywa finał drugiego sezonu Fantasy Expo Challenge. Po wyrównanych trzech spotkaniach Kubon i spółka stają na najwyższym miejscu na podium.

Aż trzy spotkania musieli rozegrać zawodnicy Illuminar Honor Gaming oraz E-corp aby wyłonić zwycięzcę finału drugiego sezonu Fantasy Expo Challenge. Lepszą okazała się być drużyna, w której składzie występują na co dzień gracze grający w przeszłości w LCS.

Pierwszy mecz wydawał się zupełnie jednostronny. Zawodnicy E-corp zdecydowali się na dość stabilny wybór championów. Najbardziej zaskakującą decyzją było podjęcie Poppy przez Kubona, który zupełnie nie mógł się odnaleźć w pierwszym spotkaniu. To głównie jego błędy były przyczyną porażki na sam początek finału. Wydawało się, że zawodnicy E-corp postawili wszystko na zdobywanie jak największej przewagi w złocie. Udało im się zniszczyć kilka wież oraz zdobyć o wiele więcej smoków i zabić o wiele więcej creepów od przeciwników, dzięki czemu zdobyli pierwszy dla siebie punkt w tym trójmeczu.

W grze numer dwa Jakub „Kubon” Turewicz postanowił zaskoczyć po raz kolejny, tym razem pozytywnie. Zdecydował się na wybór Maokaia, który pod koniec gry okazał się być idealnym wyborem w kompozycji Illuminar Honor Gaming. Po raz kolejny E-corp skupiło się na celach mapy, jednak tym razem nie przyniosło to upragnionego skutku. Bardzo dobre zgranie Kubona oraz Patryka „Mystiques” Piórkowskiego, który wybrał Alistara, pozwoliło iHG zdobyć punkt dający remis w całym finale.

Rozstrzygający pojedynek także zaskoczył wyborem postaci. Remigiusz „Overpow” Pusch podjął się gry Vel'kozem, natomiast Mateusz „Eberkazak” Strąk wybrał Jhina. O wiele lepiej na swoim niestandardowym wyborze wyszedł były zawodnik Team ROCCAT, który pod koniec meczu kilkakrotnie udowodnił, że jego decyzja była słuszna. W trzecim meczu nie mogliśmy zauważyć już tak szalonych momentów jak w pierwszych dwóch spotkaniach. Zawodnicy grali spokojniej, nie decydowali się na niebezpieczne zagrania.

Ostatecznie to Illuminar Honor Gaming okazało się być lepsze w tym pojedynku i to oni zgarniają aż dziesięć tysięcy złotych oraz sprzęt od ASUSa za wygraną w turnieju. E-corp za zajęcie drugiego miejsca otrzymuje cztery tysiące złotych.