Illuminar Gaming ma za sobą okres fenomenalnych rozgrywek. Dziś przyszedł czas na przypieczętowanie długich starań, a co za tym idzie odniesienie zwycięstwa w drugim sezonie Polskiej Ligi Esportowej.
Team DPD
Kubon ‒ Gnar
Bolszak ‒ Sejuani
Czaru ‒ Xerath
Celaver ‒ Miss Fortune
Dzondzy ‒ Leona
vs.
Illuminar Gaming
Maokai ‒ IceBeasto
Kha'Zix ‒ Tabasko
Azir ‒ Sebekx
Varus ‒ Woolite
Janna ‒ Delord
Pierwsza mapa wielkiego finału drugiego sezonu Polskiej Ligi Esportowej nie była miejscem dominacji jednej z drużyn. Pierwsza Krew została przelana przez Celavera występującego jako Miss Fortune, natomiast jego ofiarą był Delord. Odpowiedź nadeszła szybko; potrójna agresja na środkowej alei doprowadziła Czarującego do śmierci.
Przez kolejne chwile obie drużyny zdobyły po jeszcze jednym zabójstwie, jednak pod względem celów mapy znacznie lepiej radziła sobie formacja Illuminar Gaming. To ich konto zasilił pierwszy rezydujący na mapie smok, a ponadto aż dwie fortyfikacje ich rywali.
Taki stan rzeczy utrzymywał się do niemal dwudziestej minuty, gdy odbyła się walka druzynowa, która zdecydowanie należała do IceBeasto i jego kolegów. Po triumfie w bezpośrednim starciu licznik ich złota wskazywał przewagę opiewająca na niemal trzy tysiące.
Przez kolejne chwile na mapie trwały liczne wymiany, jednak zwycięstwo kurczowo trzymało się Illuminar Gaming. Na ich konto trafił pierwszy Baron Nashor, jednak to nie cenne ulepszenie stwora zapewniło im zwycięstwo. Te przypadło im w udziale chwilę później w wyniku dobrze rozegranego teamfightu.
Illuminar Gaming
IceBeasto ‒ Shen
Tabasko ‒ Kha'Zix
Sebekx ‒ Syndra
Woolite ‒ Lucian
Delord ‒ Janna
vs.
Team DPD
Gangplank ‒ Kubon
Warwick ‒ Bolszak
Vladimir ‒ Czaru
Kalista ‒ Celaver
Braum ‒ Dzondzy
Na akcję w drugim meczu nie musieliśmy czekać; nie minęła nawet minuta, abyśmy byli świadkami przelania pierwszej krwi. Czterysta sztuk złota zasiliło konto Sebekxa, natomiast asysta nalezała do IceBeasto. Nie było to jedyne zabójstwo, które bardzo szybko zobaczyliśmy w rękach Illuminar Gaming; wkrótce zdobyli kolejne dwa, wysuwając się na wczesne prowadzenie.
Zawodnicy spod szyldu Team DPD pozostawali jednak niezłomni. Pomimo wczesnej porażki byli w stanie stawić czoła pozornie silniejszym pod względem ekonomicznym rywalom. Kubon wraz z kolegami zaliczył kilka zabójstw. Ich przeciwnicy pozostawali jednak znacznie lepsi pod względem kontroli celów mapy; posiadali wszystkie smoki, a ich wieże pozostawały niemalże nietknięte.
Koniec rozgrywki nastąpił na chwilę przed trzydziestą minutą. Świetna kontrola mapy pozwoliła na skończenie meczu bez sięgania po cenne ulepszenie Barona Nashora. Wybuch wrogiej drużyny oznaczał jedno – zajęcie pierwszego miejsca w drugim sezonie Polskiej Ligi Esportowej, a także wygranie nagrody pienięznej w wysokości 46 000 PLN.