Wczorajsze mecze różniły się od siebie, ale były ciekawe. W NLC X7 Esports zdominowało przeciwników, ale w Polsce i we Francji spotkania były równiejsze. A we wspomnianym LFL byliśmy świadkami sporej sensacji.
Starcie Illuminar Gaming kontra Gentlemen's Gaming było serią z prawdziwego zdarzenia. Na pierwszej mapie IHG z łatwością ograło przeciwników i wydawało się, że możemy zobaczyć szybkie 3-0. Jednak później Dżentelmeni się obudzili, a druga odsłona serii była nieco równiejsza. Natomiast Tracyn na Kayle był zbyt mocny. Za to na trzeciej grze Badlyyga i spółka całkowicie się rozkręcili i praktycznie zestompowali rywali. A ostatnia mapa wczorajszej serii na zawsze przejdzie do historii Ultraligowych play-offów. To był istny horror i miejscami totalny młyn. Jednak w ostatecznej walce drużynowej kapitalnie od pleców wszedł toplaner Illuminar Gaming i to właśnie ekipa trenowana przez VoV'a pojedzie na EU Masters.
Liga północna nie dostarczyła już aż tylu emocji. Tam X7 Esports zmiażdżyło 3-0 Astralis Talent, zgarniając ostatnie miejsce NLC na EUM. Za tydzień X7 zagra z JDXL o miejsce w głównej fazie prestiżowego eventu, a zwycięzca podejmie Dusty w wielkim finale. Natomiast w Ultralidze we wtorek Illuminar zmierzy się z Zero Tenacity, a w środę zobaczymy wielki finał z AGO Rogue. Oba mecze odbędę się na lanie w studiu Polsat Games.
Jednak najbardziej sensacyjny jak dotąd w europejskich ligach regionalnych był Juggernaut LFL. W nim LDLC OL było murowanym faworytem w spotkaniu z Team BDS Academy. Natomiast górą 3-1 była ekipa Erdote. Kapitalnie podczas tej serii spisali się Adam oraz Reeker, udowadniając, że dalej zasługują na grę w League of Legends European Championship. Dziś zaś we Francji GameWard zmierzy się z Vitality.Bee, wygrany zagraz LDLC OL w meczu o finał.