Drugi dzień Intel Extreme Masters, czyli rozgrywki grupy B, zakończył się. Po wielu pojedynkach, zwycięsko wyszły drużyny z NA LCS i LCK – Kongdoo Monster oraz Team Liquid.

Grupa B zaczęła się bardzo jednostronnym spotkaniem koreańskiego Kongdoo Monster i tureckiego Dark Passage. Zawodnicy z TCL zdecydowanie nie byli na poziomie oponentów. Nie pokazali właściwie niczego – ciężko doszukać w ich grze pozytywów. Gracze z LCK z łatwością pokonali przeciwników.

W następnym meczu mieliśmy okazję obserwować nowy skład Team Liquid przeciwko europejskiemu Giants Gaming. Pojedynek był bardzo zacięty, lecz świetna gra Gun-woo „Night” Na oraz dobre decyzje i kontrola mapy pozwoliły wygrać ekipie z EU LCS.

Dalej – w drabince przegranych ponownie grali zawodnicy z Team Liquid, tym razem przeciw Turkom. Przedstawiciele TCL znowu nie pokazali się z dobrej strony. TL dominowali na obu mapach tego bo3 i bez problemów przeszli dalej, by powalczyć o wyjście z grupy. Czekali już na nich Europejczycy, którzy po porażce przeciw Kongdoo musieli jeszcze raz zmierzyć się z formacją z Ameryki.

Tym razem spotkanie było jednak zdecydowanie bardziej wyrównane. Team Liquid nie dało się zdominować, a nawet wręcz przeciwnie to oni kontrolowali rozgrywkę. Świetnie zaprezentowali się Samson „Lourlo” Jacksonm oraz Greyson „Goldenglue” Gilmer. Duża część społeczności miała wątpliwości co do ich poziomu, lecz w serii przeciw Giants pokazali, że bez problemu mogą rywalizować z Europejczykami. Pierwsza mapa była bardzo zacięta, lecz to ekipa z Ameryki wyszła z niej zwycięsko. W drugiej grze było już im zdecydowanie łatwiej, a mecz skończył się wynikiem 2:0 dla Team Liquid.

Na kolejne spotkania będzie trzeba poczekać jeszcze kilka godzin – pierwszy półfinał rozpocznie się o 3:45 pojedynkiem Samsung Galaxy i Team Liquid.