Ruszył trzeci dzień zmagań w ramach fazy play-in letniego European Masters. W meczu inauguracyjnym zmierzyły się ekipy Szata Maga oraz Enclave Gaming. Po przeszło trzydziestu minutach rywalizacji zwycięstwo trafiło w ręce Polaków.
Szata Maga
Agresivoo ‒ Jarvan IV
t4nky ‒ Gragas
Roison ‒ LeBlanc
defles ‒ Ezreal
Erdote ‒ Braum
vs.
Enclave Gaming
Fiora ‒ Rift
Trundle ‒ Munckizz
Akali ‒ Eren
Tristana ‒ Bendy
Alistar ‒ Hadow
Trzeci dzień fazy play-in letniej odsłony European Masters zainicjowało spotkanie z udziałem polskiej ekipy. Szata Maga, dotychczas posiadająca bilans wskazujący na dwa zwycięstwa oraz jedną porażkę. Ich przeciwnikami okazała się brytyjska organizacja Enclave Gaming. W trakcie sekcji wyborów oraz wykluczeń nie uświadczyliśmy wielu zaskoczeń.
Wczesny etap rozgrywki toczył się po myśli podopiecznych iHansena. Wymiana trzy kontra trzy na środkowej alei zakończyła się dla nich zwycięsko, a także jej wynik pozwolił na sięgniecie po Cloud Drake’a. Ujarzmienie smoka okazało się także wstępem do znakomitej kontroli celów mapy, albowiem w ciągu kolejnych minut zdołali zgładzić jego pobratymca, a także zniszczyć sporą ilość zewnętrznych umocnień rywali.
Gracze Enclave Gaming postawili na realizację taktyki 1/3/1, polegającej na wysłaniu po jednym zawodniku na boczne linie w celu usprawnienia tzw. splitpushu. Pomimo znalezienia się pod ogromną presją, Polacy potrafili wykorzystać sytuację na swoją korzyść, wywiązując walki drużynowe, których rezultat jednoznacznie wskazywał na ich wyższość.
Wraz z ubiegiem minut Szata Maga powracała do rozgrywki, a powolne wzbogacanie się pozwoliło na zasypanie przepaści dzielącej obu ekipy. Ostatecznie po zwycięstwo zdołał sięgnąć defles wraz ze swoimi kolegami – znakomity teamfight przy leżu Barona Nashora pozwolił na wyeliminowanie wszystkich oponentów, a pozbawiona defensywy baza natychmiastowo stała się celem ataku.
Już za chwilę rozpocznie się kolejne spotkanie fazy play-in European Masters. Na polu boju sprawdzą się Gentside oraz Ninjas in Pyjamas.