Zwycięstwem Giants Gaming kończy się drugie spotkanie dzisiejszego dnia. Po raz kolejny Team ROCCAT będzie musiało walczyć w Turnieju Promocyjnym o pozostanie w EU LCS.

Spotkanie to było kluczowe dla Team ROCCAT, które potrzebowało kompletu punktów, aby mieć szanse na awans na wyższą pozycję. Ich marzenia zostały jednak bardzo szybko rozwiane, bowiem po przegranej w pierwszym spotkaniu stracili oni jakiekolwiek szanse na zdobycie kompletu punktów, który pozwoliłby im wyprzedzić Origen.

Faza picków i banów przed pierwszą grą trochę nas zaskoczyła. Giants Gaming zdecydowało się na zablokowanie Swaina, Luciana oraz Kassadina, natomiast ich rywale wykluczyli Nidalee, Malzahara oraz Kog'Mawa, który podczas wczorajszych meczów był jednym z najczęściej wybieranych strzelców. Bardzo ciekawą decyzję podjął Lennart „SmittyJ” Warkus, który podjął się gry Jaxem. Już początek spotkania przyniósł nam ogrom emocji. Ji-hwan „Raise” Oh zdecydował się na bardzo głębokie wejście w dżunglę przeciwników, dzięki czemu był bardzo bliski zdobycia pierwszej krwi. Obie drużyny, zgodnie z obecną metą, rzuciły się do wyścigu niszczenia wież na górnej i dolnej alei. Pierwszy smok został zdobyty przez graczy Team ROCCAT. Walka na środkowej alei w ósmej minucie przyniosła pierwszą krew, którą zdobył Felix „Betsy” Edling zabijając Gun-woo „Night” Na. Chwilę później idealne wejście Jonasa „Memento” Elmarghichiego w Son „S0NSTAR” Seung-ik zaowocowało kolejnym zabójstwem na ich konto.  Podejście ROCCAT po smoka zakończyło się dla nich tragicznie, bowiem przegrali przez to teamfight, a także stracili Infernal Dragona. Chwilę po jego zrobieniu przez Giants, znów rzucili się do walki, jednak po raz kolejny stracili kolejnych członków drużyny. Ace zrobiony przez Team ROCCAT  w dwudziestej ósmej minucie meczu pozwolił im na zdobycie wzmocnienia od Barona. Otworzenie drogi do inhibitora po bardzo dobrym teamfighcie przyszedł czas na wzięcie Infernal Dragona. Chwilę później genialnie zachował się SmittyJ, który zyskał potrójne zabójstwo. Jego drużyna zyskała swojego pierwszego baron buffa, a także zniszczyła dwa inhibitory. Ogrom obrażeń zabrał Team ROCCAT jakiekolwiek marzenia o wyższej pozycji.

Przed drugą grą wykluczeni zostali m.in. Fiora, Taric czy Lucian. Po raz kolejny wybrany został Jax przez SmittyJa, który w poprzedniej grze zrobił ogromną różnicę. Interesująca jest także decyzja S0NSTARa, zdecydowanego na Ezreala. Po raz kolejny obie drużyny skupiły się na zniszczeniu górnych i dolnych wież. Pierwsza krew została przelana w dwunastej minucie, gdy S0NSTAR i jego drużyna zaatakowali Raise'aChwilę później zdobyli oni Rift Heralda. Pierwszy smok trafił na konto Team ROCCAT, a następne dwa przejęło Giants. Pokonanie Nubara „Maxlore” Sarafiana pozwoliło ekipie Memento na rozpoczęcie Barona, jednak chwilę później musieli stoczyć walkę ze swoimi rywalami, którzy wykorzystali swoja przewagę aby zdobyć to wzmocnienie kilka chwil później. Ostateczny teamfight pozwolił Giants Gaming na zakończenie tego dwumeczu na swoją korzyść.