Powoli zbliżamy się do końca rundy zasadniczej wiosennego splitu EU LCS. Specjalnie dla was wraz z serwisem FORTUNA przygotowaliśmy pierwszą część analizy spotkań dziewiątej kolejki najlepszej europejskiej ligi.

Splyce (1.12) – Team Vitality (4.8)

W pierwszym spotkaniu dziewiątej kolejki EU LCS obejrzymy pojedynek pomiędzy Splyce a Team Vitality. Oczywiście faworyt sam nasuwa się już po spojrzeniu na nazwy drużyn. To Splyce ma większe szanse na wygranie tego spotkania. Ich ostatnia forma nie jest najlepsza, ale porównując ich sytuację do przeciwników, to właśnie oni znajdują się w lepszej sytuacji. O trzy wygrane więcej na swoim koncie posiada ekipa Trashy'ego. Przegrali oni jedynie z faworytami do zdobycia mistrzostwa – Unicorns of Love, Misfits oraz G2 Esports. Vitality natomiast pomimo zmian w składzie nie potrafi odnaleźć się w rozgrywkach. Wydawałoby się, że ich skład jest na tyle mocny, że powinni walczyć o playoffy, jednak ich postawa może powodować niepokój. To Splyce ma o wiele większe szansę, a ich ewentualna przegrana będzie ogromnym zaskoczeniem.

G2 Esports (1.06) – Giants (6)

Mecz pomiędzy G2 Esports a Giants Gaming w zasadzie można uznać za rozstrzygnięty. Kolejny fenomenalny split w wykonaniu drużyny Zvena jest zaskoczeniem, gdyż nikt nie spodziewał się, że ta drużyna po słabych występach na międzynarodowych turniejach będzie w stanie tak zdominować europejską ligę. Aż jedenaście wygranych i zero porażek na ich koncie tylko pokazuje, jak bardzo natrudzić musi się dziś Giants, aby wyjść z tej konfrontacji zwycięsko. Nic jednak nie zapowiada, że mogliby oni choć trochę zagrozić swoim dzisiejszym rywalom.

Misfits (1.22) – ROCCAT (3.43)

Pierwszy pojedynek dziewiątej kolejki, gdzie można zacząć zastanawiać się nad zwycięzcą. Mimo tego, że Misfits jest obecnie największym zaskoczeniem splitu, to team ROCCAT zaczął ostatnio prezentować się lepiej niż dotychczas. Od czterech spotkań drużyna ta jest niepokonana i pewnie kroczy w stronę playoffów. To kolejny split, gdy ROCCAT budzi się na sam koniec, aby jakimś cudem uniknąć relegacji. Tym razem sprawa wygląda nieco inaczej, gdyż obecnie są w dość dobrej sytuacji, mając jedną przegraną więcej niż Fnatic, które do rozegrania ma mecz więcej. Misfits dziś jest faworytem, ale nie oznacza to, że ROCCAT nie będzie mógł zaskoczyć. Ostatnia forma mogła dodać im skrzydeł i przywrócić wiarę w lepsze jutro.

Fortuna Zakłady Online sp. z o.o. posiada w swojej ofercie wszystkie spotkania w ramach EU League Championship Series. Wszystkie kursy znajdujące się obok nazw drużyn zostały zaczerpnięte z tego źródła.