FC Schalke 04 podtrzymuje swoje szanse na awans do playoffów europejskiego LCS. Drużyna Vandera w tym tygodniu wygrała swoje oba spotkania z wyżej notowanymi rywalami.

FC Schalke 04

Hungary Vizicsacsi ‒ Maokai
Netherlands Pride ‒ Kha'Zix
Norway Nukeduck ‒ Azir
Germany Upset ‒ Tristana
Poland Vander ‒ Alistar

vs.

G2 Esports

Cho'Gath ‒ Wunder Denmark
Sejuani ‒ Jankos Poland
Corki ‒ Perkz Croatia
Varus ‒ Hjarnan Sweden
Braum ‒ Wadid Korea, Republic of

Od początku spotkania Hjarnan i Wadid zaznaczali swoją dominację nad dolną alejką i jeszcze bardziej pomogło im udana akcja Jankosa w tamtej części mapy. W tym czasie Pride odpowiedział na środkowej alejce i dzięki niemu Nukeduck odzyskał kontrolę nad grą. Generalnie wczesny etap spotkania był spokojny i wyrównany z lekkim wskazaniem na G2 Esports. Chwilę później FC Schalke zażądało przerwy ze względu na problemy z wyświetlaniem się klatek na sekundę u jednego z graczy. Po tym zaczęli grać pewniej i zdołali doprowadzić do walki drużynowej. Świetna inicjacja w wykonaniu Vizicsacsiego i Pride otworzyła drogę do podboju dla Upseta, który bez przeszkód zadawał kolejne obrażenia.

Mimo wszystko to nadal drużyna Jankosa miała minimalną przewagę w złocie. Przy praktycznie wyrównanym spotkaniu walka o kontrolę nad baronem była niezwykle ważna. Ta ostatecznie doprowadziła do potyczki drużynowej. Po raz kolejny świetną pozycję zając Upset i jego drużyna zdobyła cztery zabójstwa bez żadnych strat. Tym samym zabezpieczyli oni wzmocnienie od barona i to od teraz drużyna Vandera spychała przeciwników. G2 Esports bardzo dobrze grało w obronie, ale brak kontroli nad mapą sprawiał, że musieli oddawać powoli przeciwnikom kolejne cele mapy. FC Schalke 04 bardzo dobrze w tym spotkaniu operowało wizją, co w dużej mierze było zasługą polskiego wspierającego – Vandera. G2 kompletnie nie potrafiło znaleźć odpowiedzi na Upseta w walkach drużynowych i po chwili po raz kolejny musieli uznać wyższość rywala w takowej potyczce. To pozwoliło Schalke zdobyć barona i starszego smoka. Drużyna Vandera potrzebowała w całym spotkaniu aż trzykrotnie zabić barona, ale ostatecznie to właśnie oni osiągnęli końcowe zwycięstwo w tym spotkaniu. Tym samym w dalszym ciągu liczą się oni w walce o awans do playoffów.